Kiedyś na jakimś forum bardzo mi się podobał taki wątek: użytkownik daje link do utworu na np. YT, utworu, który chce polecić, lub którego chce poddać publicznej krytyce. A u nas, wśród puzzlistów, mogłaby być to muzyka, do której układacie, która zwiększa skupienie wzrokowe. Albo po prostu coś, co macie na drugiej zakładce włączone. Następna osoba musi skomentować powyższą piosenkę, ewentualnie ocenić ją w skali 1 do 10, i dopiero wtedy dodać swoją propozycję. Posłuchamy, czy się taka zabawa przyjmie.
Na początek moje najnowsze odkrycie: ONUKA. Jeśli oglądaliście Finał Eurowizji, to już to znacie, ale cała twórczość Onuki jest godna polecenia, wyróżnię jeszcze "1986".
@Tungu: też go ostatnio słucham, cudo, taka bondowska kołysanka, jeden z najlepszych utworów ostatniego ćwierćwiecza Eurowizji.
Zabawa: czego słuchasz?
- popelek
- Trzeci stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 134
- Rejestracja: 05 stycznia 2017, 20:40
- Lokalizacja: iElbląg
Zabawa: czego słuchasz?
Ostatnio zmieniony 14 czerwca 2017, 11:22 przez popelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Zabawa: czego słuchasz?
Ciekawe. Mało wiem o kulturze ukraińskiej, chyba wypada nadrobić braki. Ten utwór mnie nie porwał, sam początek intrygujący, ale nowoczesne akcenty niezbyt mi się podobają. Kiedyś, lata temu spodobał mi się natomiast ten (również eurowizyjny) utwór:
https://www.youtube.com/watch?v=fd3a189 ... 386BD3F10E
https://www.youtube.com/watch?v=fd3a189 ... 386BD3F10E
-
- Pierwszy stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 22
- Rejestracja: 07 czerwca 2017, 20:00
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zabawa: czego słuchasz?
Jaki fajny temat
Kilka godzin układania to kilka godzin muzyki. Różnej. Jeśli chodzi o mnie to nie ograniczam się do jednego gatunku, ale lubię spokojne klimaty.
Utwór z pierwszego posta fajnie się zaczynał, trochę kojarzy mi się z muzyką celtycka i tak mogłoby zostać. Szkoda, że zmieniły się rytmy na bardziej nowoczesne. Ale ogólnie wrażenia pozytywne.
Drugi kawałek to zupełnie nie moje klimaty, czułam się trochę jakbym słuchała kolęd, za którymi nie przepadam
Ja lubię układać przy Sade, nie wklejam nic bo musiałabym wkleić cała jej dyskografie.
Natomiast lubię chillout, smooth jazz.
Moje ostatnie odkrycie, które zapętlam na pół godziny:
http://www.empik.com/the-prominent-pati ... ki-i-mp3-p
Utwór nr 1: Masaryk. Niestety nie ma go nigdzie w całości, więc nie mogę dać lepszego linka.
Jeszcze takie coś: https://youtu.be/CdCX1rbb-5g
I takie coś: https://youtu.be/zlZ6XLES6Qw
Rozpędziłam się
Pozdrawiam
Kilka godzin układania to kilka godzin muzyki. Różnej. Jeśli chodzi o mnie to nie ograniczam się do jednego gatunku, ale lubię spokojne klimaty.
Utwór z pierwszego posta fajnie się zaczynał, trochę kojarzy mi się z muzyką celtycka i tak mogłoby zostać. Szkoda, że zmieniły się rytmy na bardziej nowoczesne. Ale ogólnie wrażenia pozytywne.
Drugi kawałek to zupełnie nie moje klimaty, czułam się trochę jakbym słuchała kolęd, za którymi nie przepadam
Ja lubię układać przy Sade, nie wklejam nic bo musiałabym wkleić cała jej dyskografie.
Natomiast lubię chillout, smooth jazz.
Moje ostatnie odkrycie, które zapętlam na pół godziny:
http://www.empik.com/the-prominent-pati ... ki-i-mp3-p
Utwór nr 1: Masaryk. Niestety nie ma go nigdzie w całości, więc nie mogę dać lepszego linka.
Jeszcze takie coś: https://youtu.be/CdCX1rbb-5g
I takie coś: https://youtu.be/zlZ6XLES6Qw
Rozpędziłam się
Pozdrawiam
Re: Zabawa: czego słuchasz?
Muzykę zazwyczaj traktuję jako wypełniacz tła. Niekoniecznie intencjonalnie dobieram to co akurat słucham, bo może to być zwykłe radio, lub co częściej shuffla z jakiejś losowej playlisty. Choć z drugiej strony na pewno ograniczam się do określonych gatunków, wykonawców, typów, itp. Do zajęć typu układanie puzzli chyba najbardziej lubię sięgać po soundtracki. I bardzo dużo tego jest, z naprawdę bogatym wachlarzem wykonawców, którzy zapewniają zarówno muzykę bez słów, jak i śpiewaną. W ogóle często tak mam, że słucham spokojnej i smutnej muzyki. Często klasyczny rock, rock progresywny, czy też jego późniejsze odmiany, to właśnie taki kawałek "interesującej szarości", która mnie niesamowicie motywuje.
Zastanawiałem się co by tu podrzucić do posłuchania i w sumie padło na mojego ulubionego kompozytora muzyki filmowej
https://www.youtube.com/watch?v=o7IvGKkASuE
Ktoś wrzucił do sieci i można dla przykładu posłuchać (niestety w nie najlepszej jakości) kilka sztandarowych perełek tego Pana
Gorąco polecam jeśli ktoś (po)lubi takie klimaty.
Zastanawiałem się co by tu podrzucić do posłuchania i w sumie padło na mojego ulubionego kompozytora muzyki filmowej
https://www.youtube.com/watch?v=o7IvGKkASuE
Ktoś wrzucił do sieci i można dla przykładu posłuchać (niestety w nie najlepszej jakości) kilka sztandarowych perełek tego Pana
Gorąco polecam jeśli ktoś (po)lubi takie klimaty.
-
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 314
- Rejestracja: 24 kwietnia 2017, 08:24
- Lokalizacja: Tychy
Re: Zabawa: czego słuchasz?
A ja słucham:
Po całym dniu w dość głośnym biurze oraz popołudniu z rozbrykaną 3,5 latką najlepszą muzyką dla mnie jest cisza
Po całym dniu w dość głośnym biurze oraz popołudniu z rozbrykaną 3,5 latką najlepszą muzyką dla mnie jest cisza
- Pastor
- Czwarty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 171
- Rejestracja: 08 lipca 2016, 18:40
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Zabawa: czego słuchasz?
Pozwolę sobie, polecić Wam znakomite chorały w wykonaniu benedyktynów tynieckich:
http://tyniec.com.pl/15-choral-i-multimedia
A tu mała "próbka" - Te Deum laudamus:
https://www.youtube.com/watch?v=1g5kRZIenkQ
http://tyniec.com.pl/15-choral-i-multimedia
A tu mała "próbka" - Te Deum laudamus:
https://www.youtube.com/watch?v=1g5kRZIenkQ
Good Red is dead Red.