Akwarystyka

[daro]

Akwarystyka... Mmmm, od dziecka się w to bawiłem. Teraz mam kilkuletnią przerwę ale myślę niedlugo wrócić

[Hojny7]

Akwarystyka... Mmmm, od dziecka się w to bawiłem. Teraz mam kilkuletnią przerwę ale myślę niedlugo wrócić

Ja kiedyś miałem holenderskie ale drogie w utrzymaniu i czasochłonne. Dlatego chciał bym coś mniej wymagającego co by do puzzli pasowało [emoji2]

[daro]

Polecam Tanganikę i Malawi. Zero roślin, same skałki, ryby bardzo ładne. Właśnie ostatnio jak miałem akwarium była to Tanganika

[Hojny7]

Polecam Tanganikę i Malawi. Zero roślin, same skałki, ryby bardzo ładne. Właśnie ostatnio jak miałem akwarium była to Tanganika

Oba biototypy są podobne. Nie wiem jak tanganika ale w malawi pyszczaki to minimum 250L. Myślałem też pod paletki coś. Ale ryby drogie wymagające i ciężkie w hodowli.

[daro]

Dokladnie..

[pine]

Powodzenia, ja właśnie na raty restartuje swoje 240l i wciąż ten dylemat, nowa roślina czy odłożyć na kolejne puzzle?

[Tomasz.B]

Oj zatęskniłem do akwarium.. Wprawdzie w piwnicy stoi zlikwidowane jakiś czas temu 430l opti white, ale aktualne braki powierzchniowe w mieszkaniu nie pozwalają na restart. Jak widać wiele hobby jest mocno pokrewnych i powiązanych, bo i ja od małego wychowywałem się wśród sporej ilości zbiorników i przerobiłem już chyba wszystkie trendy (no może z wyjątkiem Tropheusów). Ogólnie pyszczaki to bardzo wdzięczne ryby, chociaż bardzo terytorialne i czasem sprawiające przez to sporo problemów. Jeżeli ktoś nie może pozwolić sobie na duże akwarium, to polecam muszlowce - świetne małe rybki o ciekawych zwyczajach. Co do paletek... obecnie nie są już tak wymagające, zwłaszcza te hodowane w rodzimych warunkach i przyzwyczajone do naszej kranówy. Wspomnieliście też o "holenderskich". Piękna sprawa, ale można zapomnieć o innych zajęciach, bo kiedy już się wszystko ładnie zacznie kręcić, kiedy dopracujemy dawkowanie nawozów, zero glona i woda kryształ, to wtedy nie nadąża się z wycinaniem tego zielska, przynajmniej mi to zajmowało całą niedzielę (chociaż efekt był świetny).

[Dawid]

Wprawdzie w piwnicy stoi zlikwidowane jakiś czas temu 430l

Tak z ciekawości: co się robi z rybami ze zlikwidowanego akwarium? Bo mam makabryczne skojarzenia

[daro]

Jak to co? Na patelnię

[Cyber Killer]

Ja bym raczej sprzedał, słyszałem że niektóre potrafią być kosztowne, rzędu 100$ za sztukę czy więcej.

[Tomasz.B]

Wprawdzie w piwnicy stoi zlikwidowane jakiś czas temu 430l

Tak z ciekawości: co się robi z rybami ze zlikwidowanego akwarium? Bo mam makabryczne skojarzenia

Akurat w tym nie było ryb

[Hojny7]

Wprawdzie w piwnicy stoi zlikwidowane jakiś czas temu 430l

Tak z ciekawości: co się robi z rybami ze zlikwidowanego akwarium? Bo mam makabryczne skojarzenia

Akurat w tym nie było ryb

Świeciles ledami? I miałeś jakiegoś eheima czy 2 mniejsze kubelki. Nie wiem jak teraz ale ja za swoich czasów budowalem wszystko na produktach JBL

[Tomasz.B]

Świeciles ledami? I miałeś jakiegoś eheima czy 2 mniejsze kubelki. Nie wiem jak teraz ale ja za swoich czasów budowalem wszystko na produktach JBL

Nie, nad akwarium wisiało 500W HQI, co przy okazji załatwiało sprawę ogrzewania mieszkania (gorzej było w lecie). Teraz pewnie zastanowiłbym się nad diodami, chociaż musiałbym się zdoktoryzować jak sprawa wygląda przy typowo roślinnych. Filtrację główną ciągnął Eheim 2228, a dodatkowo mniejsza Tetra (+ grzałka przepływowa), co wbrew pozorom wcale nie zapewniało nadmiaru przepływu. Z JBL'a to miałem jedynie testy

[Hojny7]

To nieźle, ile cie kosztowało wszystko? Ja miałem tylko skromne 200l z pokrywa robiona na zamówienie ( żeby mi 4 jarzeniowki mogły wejsc) a w bloku jak bloku miejsca wiecznie brak.

[Tomasz.B]

Dokładnie już teraz nie pamiętam ile w całości, ale sam baniak kosztował około 3 tysięcy (sprawdziłem teraz na stronie sklepu i ceny są właściwie identyczne). Plus był taki, że wszystko kupiłem w jednym miejscu to i spory upust dostałem w związku z tym (szafka, oświetlenie, filtr, grzałki, podłoże itp itd). Z miejscem na duże akwarium to jest zawsze problem. W poprzednim mieszkaniu miałem pokój o powierzchni 35 m2 i akwarium stanowiło jego główny punkt. Obecnie miałbym nawet problem, żeby się po schodach z nim zmieścić, bo jest cholernie ciężkie i nieporęczne (120x60x60, szyba 12mm), dlatego czeka spokojnie na lepsze czasy

[Hojny7]

Podziel się sklepem i zapodaj linka [emoji4]

[Tomasz.B]

Jeden z bardziej znanych (i miałem blisko) - roslinyakwariowe.pl

[Hojny7]

Jeden z bardziej znanych (i miałem blisko) - roslinyakwariowe.pl

A to znam. Zastanawiam się nad takim "niedzielnym" zestawem Aqaela 30L kosteczka. Chyba 300zl w tym szkło filtr i led. W sam raz żeby czasem podlubac sobie w wodzie [emoji2][emoji2][emoji2]

[Tomasz.B]

Zastanawiam się nad takim "niedzielnym" zestawem Aqaela 30L kosteczka. Chyba 300zl w tym szkło filtr i led. W sam raz żeby czasem podlubac sobie w wodzie [emoji2][emoji2][emoji2]

To jest dobra koncepcja na małe krewetkarium. Też o tym myślałem, ale wiem, że po tygodniu miałbym ogromny niedosyt i kombinowałbym jak tu wtargać jednak to duże do domu.. i by się zaczęło

[daro]

Teraz oświetlenie to przede wszystkim ledy. Na YT jest masa filmów o wpływie na rośliny, budowie itd. Ostatnio czytałem o bardzo dobrych, cichutkich filtrach Ikola.

[Hojny7]

Ostatnio czytałem o bardzo dobrych, cichutkich filtrach Ikola.

Osobiście bal bym się do 300+ dać coś innego niż eheima. Ale wiadomo rynek idzie do przodu to i producenci nowi [emoji4]

[daro]

Też kiedyś myślałem, że eheim to taki akwarystyczny Mercedes, ale świat idzie naprzód itak jak Mercedes nie jest już taki jak kiedyś, tak eheim ma już konkurencję. Być może lepszą, a na pewno tańszą

[Hojny7]

Jakość się zmienia cena zostaje. Przykre ale prawdziwe

[Tomasz.B]

Teraz oświetlenie to przede wszystkim ledy. Na YT jest masa filmów o wpływie na rośliny, budowie itd. Ostatnio czytałem o bardzo dobrych, cichutkich filtrach Ikola.

Miałem sporą przerwę w temacie, ale patrząc na to ile światła daje moja chińska czołówka niewiele większa od akumulatora zasilającego ją, to oświetlenie akwarystyczne w oparciu o diody musiało się bardzo rozwinąć. Do tego licznik się tak szybko nie kręci... Filtry to osobny temat rzeka Osobiście nie przeszkadzało mi chlupanie, a samego filtra nie słyszałem, ponieważ siedział w wygłuszonej szafce, za to po zlikwidowaniu przez długi czas łapałem się na tym, że wstając rano i nie słysząc odgłosów myślałem panicznie, że coś jest nie tak.

[KonradPuzzle]

Ja zanim zainteresowałem się puzzlami miałem w domu 3 akwaria. Dwa słodkowodne, jedno 300L i male sześciokątne aquaela 20L. Do tego jedno mało słonowodne. W małym miałem spore stado neona inessa i dużą ilość krewetek, a w tym większym trzymałem swoją arowane srebrną, która jak podrosła (miała około 50 cm), zaczęła ganiać wszystko inne co było w akwarium, przez co byłem zmuszony zostawić z nią jedynie mureny. Najwięcej frajdy miałem jednak przy karmieniu arowany, bo ta ryba zżera dosłownie wszystko, świerszcze, karaluchy, krewetki, ryby, a bywało i tak, że oseska szczura czy żywą mysz zjadła (mam węża, więc takiego pokarmu u mnie nie brakowało). Niestety na chwile obecną nie mam już nawet tego 20L zbiornika . Ktoś tu pytał się o filtr kubełkowy, ja od siebie polecam Eheima, droższy sprzęt, ale z najwyższej półki, nie to co aquaele itp.

[Hojny7]

Ktoś tu pytał się o filtr kubełkowy, ja od siebie polecam Eheima, droższy sprzęt, ale z najwyższej półki, nie to co aquaele itp.

Tylko że eheim swoje 'walory" pokazuje dopiero przy 300l+ bo do kosteczki lub małego akwarium można kupić coś tańszego. Ja tam z JBL byłem zadowolony. Miałem go 5 lat. Po 3 wirnik był do wymiany (było go słychać w nocy)

[KonradPuzzle]

Tylko że eheim swoje 'walory" pokazuje dopiero przy 300l+ bo do kosteczki lub małego akwarium można kupić coś tańszego.

Oj nie zgodzę się niestety . Do małego akwarium nie było lepszego filtra wewnętrznego niż eheim z serii aquaball (nie wiem jak jest obecnie). Nie handluje niczym tej firmy (bo wygląda to jak reklama), po prostu w życiu przerobiłem tyle filtrów wewnętrznych i zewnętrznych i eheim zawsze był tym najlepszym. Po za tym dla mnie dobry filtr to najważniejsza rzecz w akwarium.

[Hojny7]

Nie cierpię wewnętrznych poniżej 100 tylko kaskada. A wyżej to już kabelek. A JBL to było moje max finansowe za tamtych czasów

[KonradPuzzle]

A JBL to było moje max finansowe za tamtych czasów

Mnie też nie było stać wtedy na Eheima. Sęk w tym, że brat pracował w hurtowni akwarystycznej i załatwił mi szkło, szafkę, pokrywę na zamówienie itp. po bardzo niskich cenach, dzięki czemu stać mnie było na zakup dość drogiego filtra.

Zapomniałem dodać, że miałem też w między czasie jeszcze jedno akwarium z aksolotlem (albino). Bardzo ładne i ciekawe zwierzę, niestety lubiące niską temperaturę wody, więc w te letnie upalne dni, bywało naprawdę tragicznie.

[Hojny7]

A co sądzisz o unimaxie?