Nie hate'ować małych elementacji

Podział wg tematyki, ilości elementów, autorów. Ogólne dyskusje o puzzlach. Pytania, porady i nowości.
Awatar użytkownika
Cyber Killer
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 2277
Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Cyber Killer »

Widzę tu na forum jakieś takie niefajne podejście, że układać 5-setki i tysiączki to jakiś wstyd. Kupować to już w ogóle nie ma mowy, jedynie jak za darmo się gdzieś trafi. Uważam, że to nie w porządku, nie jest żadnym obowiązkiem układanie kolosów po 10k+ elementów, ani nawet 4k+.

Ja lubię 1k, nie mam też nic przeciwko 0,5k, jedne i drugie elementacje układam z taką samą przyjemnością jak i większe. Czasem nawet wolę te mniejsze obrazki, jak wiem że w ciągu paru tygodni będę miał mało czasu na układanie.

Kto jest ze mną? Pokażmy, że małe układanki to żaden wstyd. Puzzle to nie konkurs kto więcej czy szybciej czy trudniej. Precz z elitaryzmem.
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli

Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Awatar użytkownika
mariareis
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1584
Rejestracja: 12 października 2014, 08:00

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: mariareis »

No nie wiem, ja tam się nie wstydzę, że układam właściwie tylko 1000. W tej elementacji sa najlepsze wzory, a to jest dla mnie główne kryterium. No i nie mam szans się znudzić układaniem, jak to czasami bywało przy 2000 (moja maksymalna elementacja :D). Mniejsze elementacje też dają radość - mam nawet takie miniaturki po 54 i są w kategorii "nie do sprzedaży" :).
Awatar użytkownika
madi9011
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 949
Rejestracja: 17 stycznia 2017, 16:16
Lokalizacja: Jarosław / Przeworsk/Siennów
Kontakt:

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: madi9011 »

mi też nie przeszkadzają. Czeka już kilka na 500 el do ułożenia, chociaż pójdą na sprzedaż lub oddam dzieciom w rodzinie. Tylko muszę się zorientować czy dla niech to nie będzie za dużo elementów. Nazbierało się za dużo i pora się tego pozbyć. Na chwilę obecną to już nawet nie wiem ile mam już tych pudełek, ok 50 czeka do ułożenia nazbierane pewnie z pół roku a nie miałam czasu układać. Mimo tego wolę 1000 el, na większe ilości el. potrzebuję więcej czasu a nie lubię składać puzzli, jak zaczynam to muszę skończyć dane pudełko, także moje 2k i 3k poczekają na jesień i zimę pewnie.
"Jeśli marnowanie czasu daje ci radość, to nie jest to czas zmarnowany"
...
obecnie zajmuje się dziećmi <3 syn21.05.2019 i córka 02.01.2021r <3 .... wrócę do Was ;)
Awatar użytkownika
XeniaRodefsky
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 605
Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
Lokalizacja: Łomianki

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: XeniaRodefsky »

Ja tam hate'u nigdzie tu nie widzę, a większe elementacje - jakby nie patrzeć - no są większym osiągnięciem i jak ktoś układa "Bombardowanie Algieru" czy coś takiego, to się go bardziej dopinguje, to normalne :) Dla mnie najważniejszy jest obrazek, nie ma znaczenia, czy to 4k czy 0,5k (których nabyłam ostatnio 3), a większych nie układam, bo matę mam 150x100. Ale ja nawet tysiąc potrafię układać miesiącami bo z doskoku tu 5 minut, tu 10, i nie zamierzam się tym przejmować.
Awatar użytkownika
chrumcia91
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 3624
Rejestracja: 18 kwietnia 2017, 12:52
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: chrumcia91 »

Jeśli o mnie chodzi to nie hejt tylko po prostu dla mnie to za mało. Nic nie mam do nikogo kto układa takie elemtacje. Niektórym sprawia to radosc,jest to dla nich wystarczająca ilość i szanuję to. Wiele razy po prostu wyraziłam swoją opinię że dla mnie podkreślam dla mnie jest to za mało bo za szybko mi to idzie i nudzę się przy tym :-D
Wiadomo że każdy ma inne gusta i każdemu co innego podchodzi :-)
Awatar użytkownika
Czak Noris
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1474
Rejestracja: 28 stycznia 2016, 11:45

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Czak Noris »

Hejt to za mocne słowo. Nie nazwałbym tego nawet niechęcią.
Po prostu przytłaczająca większość obrazków to 2000 elementów bądź mniej. Jak jest czegoś dużo, to traci na wartości, normalne prawo rynku ;)
Z drugiej strony relacji 5k+ jest mało, to zrozumiałe, że takie tematy mają spore wzięcie, wzbudzają większe zainteresowanie, chętnie się układaczy dopinguje, bo jednak ułożenie Algieru czy Ludzików to nie to samo, co złożenie jakiejś pińcetki.
Puzzle to nie martini. Najlepiej je dobrze wymieszać ;)
kasienka
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1167
Rejestracja: 29 marca 2016, 10:03
Lokalizacja: Karczew powiat otwocki

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: kasienka »

Ja też najczęściej układam 1000 elementów. Szybko, nie zajmują dużo miejsca i mają najwięcej ciekawych wzorów. Choć właśnie ostatnio myślałam o czymś większym i się właśnie zastanawiam na co się skusić, ale pewnie i tak jako przerywnik w międzyczasie ułożę jakiś tysiączek :)
Ann999
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 2846
Rejestracja: 25 kwietnia 2017, 15:29
Lokalizacja: Warszawa / Powiat Warszawski Zachodni

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Ann999 »

Ja mam sporo 500 i uwazam że są idealnym przerywnikiem między albo nawet w trakcie dużych. Oststnio się nawet na mniejsze skusiłam bo firma była nietypowa i też mi się dobrze układało :)
Najbardziej lubię średnie puzzle, 2k i 3k ale ponieważ zajmują mi dużo czasu to zwykle na boku układam coś mniejszego żeby mieć szybki sukces jak mnie najdzie kryzys ;)
Puzzle w 2017-2020 roku: 147 obrazów, 161 353 elementy
Puzzle w 2021 roku: 6 obrazów, 3800 elementów
Puzzle w 2022 roku: 8 obrazów, 6800 elementów
Puzzle w 2023 roku: 23 obrazów, 21782 elementy
Puzzle w 2024 roku: 5 obrazów, 5500 elementów
Awatar użytkownika
Vicky
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 3944
Rejestracja: 13 kwietnia 2016, 23:44

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Vicky »

Osobiście nie mam nic przeciwko 500+ :D. Raczej chodzi o to, że stosunek ceny do ilości poświęconego czasu wypada na niekorzyść malutkich elementacji. Bo jednak chcę mieć frajdę na kilka chwil, a nie na jeden moment ;)
No i jeszcze to, że w gronie tysiączków jest tyle fajnych motywów, że po prostu one są najbardziej interesujące. Z kolei 2000 i powyżej to już dla mnie spore wyzwanie. Nie zawsze chce mi się zaczynać z dużym projektem, zwłaszcza trudnym, gdyż nie lubię tkwić tygodniami, czy miesiącami nad wyzwaniem. Zazwyczaj potrzebuje do nich odpowiedniej weny... Hehe.
W swojej kolekcji mam sporo dużych, i wysoko je sobie cenię, bo często są to już takie z kategorii puzzle kolekcjonerskie. :) ale na razie ich nie układam, bo misie bywają leniwe :lol:
Osobiście nie zauważyłem, by ktoś pisał z pogardą o małych elementacjach. Co do dużych... Raczej chodzi o to, że czasem zdarza się "zadzieranie nosa" z tytułu, że "układam trudne i wielkie obrazki" . Ale to chyba też wynika z faktu, że są to naprawdę duże osiągnięcia, na które trochę inaczej się patrzy.
Ale to samo przecież można powiedzieć o podziale na tematykę puzzli: na kotki, naturę, humorystyczne, malarstwo, krajobrazy, etc. Wiadomo, że nie każdy styl obrazka jest równie ambitny w układaniu i nie każdy daje tyle samo w kość :P
Awatar użytkownika
ira
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 2518
Rejestracja: 11 czerwca 2016, 17:54
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: ira »

Dołączam do grupy ;) miłośników małych "elementacji" (po raz pierwszy użyłam tego słowa, bo uważam, że ono właśnie, utworzone sztucznie, wprowadza coś w rodzaju rywalizacji).
No i... małe jest piękne :D
Awatar użytkownika
popelek
Trzeci stopień puzzlomaniactwa
Trzeci stopień puzzlomaniactwa
Posty: 134
Rejestracja: 05 stycznia 2017, 20:40
Lokalizacja: iElbląg

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: popelek »

Jak większość przedmówców, nie dostrzegam na forum żadnych hate'ów, co najwyżej przejście nad danym wpisem o 500 do porządku dziennego. Ale to chyba lepsze niż spam w rodzaju "fajny obrazek". A obejrzeć kolejny nowy wpis zawsze fajnie.
Mój target to wprawdzie 2k ze względu na najlepszą relację cena/ilość elementów/objętość pudełka.
Awatar użytkownika
Cyber Killer
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 2277
Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Cyber Killer »

Może wyjaśnię co mam na myśli, nie podam linków do konkretnych postów, bo szanuję swój czas. Chodzi mi o tzw pasywną agresję w niektórych postach. Frazy pokroju "to przecież tylko 500", "nie chcę 1000, bo to dla mnie za mało, hehe", "pozbywam się małych na szybko, żeby układać większe" itp.

To dość subtelny rodzaj hate'u, być może osoby, które to piszą nie zdają sobie sprawy z tego jak to brzmi. Pojedynczy taki tekst jest być może nieszkodliwy, ale jak się powtarzają to całościowy przekaz jest taki, że jak mniejsza ilość elementów to puzzle są gorsze, że ktoś kto je układa jest mniej fajny od kogoś kto układa wielkie. Bezpośrednio w nikogo (chyba) to nie uderza (jak na razie), ale nowa osoba mogłaby odnieść wrażenie, że tu na forum nie jest mile widziane układanie małych elementacji.
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli

Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Awatar użytkownika
XeniaRodefsky
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 605
Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
Lokalizacja: Łomianki

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: XeniaRodefsky »

Wrażliwy jesteś ;) Ja nie odniosłam wrażenia, że taka atmosfera ogólnie panuje na całym forum i nie wyciągałabym zbyt daleko idących wniosków z tego, że ktoś napisze, że 1000 to dla niego za mało - ma prawo nie przepadać za małymi elementacjami i lubić wielkie projekty. Ja osobiście zawsze odczuwam tu tylko wsparcie i przyjazne komentarze, chociaż układam mało, małe i coraz częściej łatwe i nie zamierzam tego zmieniać :p
Awatar użytkownika
Cyber Killer
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 2277
Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Cyber Killer »

Akurat ja jestem dość gruboskórny i ponieważ w życiu ogromnie wiele razy obraziłem różne osoby nie wiedząc o tym, to jak gdzieś widzę nadchodzący problem tego typu to reaguję.
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli

Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Awatar użytkownika
chrumcia91
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 3624
Rejestracja: 18 kwietnia 2017, 12:52
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: chrumcia91 »

Cyber Killer pisze:Może wyjaśnię co mam na myśli, nie podam linków do konkretnych postów, bo szanuję swój czas. Chodzi mi o tzw pasywną agresję w niektórych postach. Frazy pokroju "to przecież tylko 500", "nie chcę 1000, bo to dla mnie za mało, hehe", "pozbywam się małych na szybko, żeby układać większe" itp.

To dość subtelny rodzaj hate'u, być może osoby, które to piszą nie zdają sobie sprawy z tego jak to brzmi. Pojedynczy taki tekst jest być może nieszkodliwy, ale jak się powtarzają to całościowy przekaz jest taki, że jak mniejsza ilość elementów to puzzle są gorsze, że ktoś kto je układa jest mniej fajny od kogoś kto układa wielkie. Bezpośrednio w nikogo (chyba) to nie uderza (jak na razie), ale nowa osoba mogłaby odnieść wrażenie, że tu na forum nie jest mile widziane układanie małych elementacji.
pewnie moje slowa masz miedzy innymi na mysli ;)
ale z mojej strony to nie jest żaden wyraz hejtu....po prostu wyrażam swoją opinie, ze dla mnie to jest za mało, ale nie mam nic przeciwko temu zeby ktos je układał :shock:
mówię, że dla mnie są nudne bo mi zajmują bardzo mało czasu, ale to nie znaczy ze mam na mysli rowniez innych...jesli kogos urazilam swoimi slowami to bardzo przepaszam.... :?
KingaPuzzles
Pierwszy stopień puzzlomaniactwa
Pierwszy stopień puzzlomaniactwa
Posty: 3
Rejestracja: 11 czerwca 2017, 21:32

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: KingaPuzzles »

Ja w życiu nie ułożę 2k - 3k.Mój rekord to 1,5 k.
Możesz się śmiać,mnie to nie obchodzi,znam swoje możliwosci i 2k bym nawet za milion złoty nie ułożyła...
Awatar użytkownika
madi9011
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 949
Rejestracja: 17 stycznia 2017, 16:16
Lokalizacja: Jarosław / Przeworsk/Siennów
Kontakt:

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: madi9011 »

Cyber Killer pisze:Może wyjaśnię co mam na myśli, nie podam linków do konkretnych postów, bo szanuję swój czas. ......"pozbywam się małych na szybko, żeby układać większe" itp
jeśli chodzi o mnie to przepraszam. Pisałam kilka razy ze się małych pudełek pozbęde ale wyjaśniam .... :D

Ale z braku czasu przez studia i pracę równocześnie nazbierało się ok 100pudelek w tym pewnie ponad 50 do ułożenia. A oferty tanich puzzli i mało dostępnych to przegapić nie mogłam. :D więc kupowałam. A frajda z układania puzzli musi jeszcze poczekać z 1.5 tyg.(obrona mgr ważniejsza niż puzzle :roll: ) A wiadomo 500 szybciej się układa niż te większe, wiec pójdą nie pierwszy ogień a później na sprzedaż. U mnie powoli robi się mania chomikowania więc trzeba powoli się tego pozbywać i sprzedawać po ułożeniu. A czy ktoś układa duże czy małe to nie ma znaczenia ważne że ma przyjemność z tego :P
"Jeśli marnowanie czasu daje ci radość, to nie jest to czas zmarnowany"
...
obecnie zajmuje się dziećmi <3 syn21.05.2019 i córka 02.01.2021r <3 .... wrócę do Was ;)
Awatar użytkownika
Cyber Killer
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 2277
Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Cyber Killer »

Ehh, nie chodzi o wywoływanie kogokolwiek do tablicy, tylko o głębsze zastanowienie nad tym jaki obraz społeczności tutaj mamy. Tak jak wyżej pisałem, raz taki tekst się pojawi, to nie problem, problematyczne jest jak się pojawia regularnie w różnych miejscach.
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli

Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
elmirka
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 314
Rejestracja: 24 kwietnia 2017, 08:24
Lokalizacja: Tychy

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: elmirka »

Też troszkę taką tendencję widzę na forum i w sumie sama w duchu sobie myślałam, że "co to takie 500 elementów", ale z czasem dochodzę do wniosku, że po 1. jak już wcześniej wspomniano najciekawsze obrazki (lub raczej najwięcej ciekawych obrazków) są na 1000 czy 500 elementach. Póki co siedzę w tysiączkach, mam też kilka większych układanek, ale ułożę te co mi się podobają (głównie 4000 Castorlanda sobie upodobałam jak ułożę to co już mam) i raczej już w górę nie pójdę. Mam baaardzo mało czasu na układanie, teraz układam Bizzare Bookshop Ravena, gdzie jest dość wyraźny podział kolorów a i tak idzie mi powoli przez ograniczenia czasowe. Tak więc małe elementacje dla zapracowanych rulez :D
Awatar użytkownika
yacolek
Trzeci stopień puzzlomaniactwa
Trzeci stopień puzzlomaniactwa
Posty: 101
Rejestracja: 16 czerwca 2017, 15:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: yacolek »

Kurczę, mam nadzieje, że to nie moje wpisy w albumach zainspirowały do tworzenia tego tematu :mrgreen: Nie zapoznając się z forum dogłębnie myślałem, że jednak dla wyjadaczy to 'co to jest 500 kawałków', więc dlatego tak żartobliwie pisałem, że to tylko 500 :P Myślę, że sporo osób może tak stereotypowo myśleć - nie każdy porywa się w końcu na te 10-20k kawałków :D

Fakt faktem i 500 potrafią być trudne i mozolne do ułożenia, ale ze względu na ilość idzie to mimo wszystko szybciej. 1000 wydaje mi się optymalną wielkością - sam nie wiem czy nie przesadziłem kupując 3000 :D

Przyznam, że obecność tego tematu mnie pociesza, że jednak i jakieś moje 'łatwe' 500-1000 ktoś tu doceni :)
Awatar użytkownika
michael_s
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 2903
Rejestracja: 09 maja 2014, 15:38
Lokalizacja: Szczecin i okolice

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: michael_s »

Myślę, że kolega Cyber Killer troszkę przesadza z tym hejtem. Każdy układa to na co ma ochotę i nikomu nic do tego. Ja jestem akurat miłośnikiem dużych elementacji, ale na forum czytam wszystkie wątki - te o pięćsetkach i tysiączkach też. Czasem tylko śmieję się w duchu, jak ktoś układając 500 jęczy i stęka, że mu ciężko, bo ma kilkadziesiąt elementów w jednolitym odcieniu. :)
Posiadam: 73 pudełka, 588700 elementów
Dotychczas ułożone: 36 obrazków, 214700 elementów
Aktualnie układam: Ravensburger 18000 Skylines of the World http://puzzleforum.pl/viewtopic.php?f=124&t=5953
Awatar użytkownika
chat_noir
Drug stopień puzzlomaniactwa
Drug stopień puzzlomaniactwa
Posty: 52
Rejestracja: 01 maja 2017, 22:39

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: chat_noir »

To może ja też się odezwę bo można powiedzieć że miałam/mam do czynienia z obiema stronami barykady ;)

Do całkiem niedawna byłam bardzo "snobistyczna" w wyborze puzzli trafiających do mojej kolekcji i praktycznie na palcach jednej ręki mogłam policzyć pudełka poniżej 3k. Jednak jakiś czas temu zauroczyłam się puzzlami przedstawiającymi obrazy należące do nurtu tzw. Americana czyli pracami Charles'a Wysockiego, Jane Wooster Scott itp. a wśród tej kategorii nie uświadczy pudełek powyżej 1500 elementów. Potem odkryłam serię ze sztuką wydawaną przez D-Toys która też w znacznej większości "ogranicza" się do 1k. I tym sposobem, pomimo tego że nadal wolę większe projekty, mój stan posiadania znacznie się poszerzył w przedziale od 1 do 3 tysięcy. Dlatego uważam że nie warto wprowadzać sztywnych podziałów na zwolenników małych i dużych układanek - jak dla mnie najważniejszy jest wzór i to kieruje moimi wyborami przy poszerzaniu "zasobów" a ilość elementów gra rolę tylko wtedy gdy ten sam obraz jest dostępny w różnych elementacjach.

A jeśli chodzi o hate to też wydaje mi się że nikt nie chce tutaj obrażać ludzi którzy kierują się innymi kryteriami przy wyborze układanek. Wszystko to kwestia gustu. Osobiście lubię układać praktycznie tylko malarstwo lub grafikę i muszę wyznać ;) że nawet gdyby mi ktoś dopłacał nie wzięłabym się za Dolomity czy Band of Thunder ale, z drugiej strony nie obrażam się gdy ktoś mówi że malarstwa nie dotknąłby nawet kijem - w końcu, o gustach się nie dyskutuje :)
Puzzle mania rules :lol:
bkiaw13
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1490
Rejestracja: 13 marca 2014, 20:36

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: bkiaw13 »

Widzę, że wątek rozwija się w kierunku gustów - a o takich się nie dyskutuję. Jak widzę puzzle w małych elementacjach tj. poniżej 500 części to raczej nie kupuje i tylko żałuję, że część wzorów nie jest robiona jako większe (np. jaszczurka Trefl 300 extra by była jako np. 1000 bądź większa). Dla mnie przy większych puzzlach (w szczególności malarstwo) cudowne jest odkrywanie geniusza dane malarza - np. przy układaniu po raz pierwszy Wieży Babel w wydaniu ravensburgera (9000) nie mogłem się nadziwić jak zostały uchwycone najdrobniejsze szczegóły. Co nie zmienia mojego zdania, że część obecnych wzorów wydawane w mniejszych elementacjach (moje kryterium - poniżej 500) bardzo dobrze by się prezentowały jako większe obrazki i znalazłby swoich nabywców.

PS ;)
A obecnie mam dylemat - czy kupować np. 300 czy nie (wzór ciekawy, ale układnie ok 1/2 h)?
Awatar użytkownika
jagabaga
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 5092
Rejestracja: 16 grudnia 2015, 12:31
Lokalizacja: Miasto Kiepury i... Gierka;-)

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: jagabaga »

Nie nazwałabym tego hate'm, ale tendencje preferowania dużych elementacji zauważyłam, gdy Michał rozpoczął "Program 5000+". Boom na forum na układanie dużych puzzli trwał jakiś czas, ale dość szybko wszystko wróciło do normy. To, że ktoś pisze o sobie, że z jakichś względów woli duże układanki, nie podciągałabym pod hejt. Owszem, układanek poniżej 500 jest tu mało, ale to chyba dlatego, że nie ma wśród nas dzieci (co najwyżej dorosły wstawi obrazki układane przez dzieci w rodzinie). W temacie warto przypomnieć, że Heye ma "dorosłe" wzory 75-elementowe, które i tu się pojawiają i jeszcze nie czytałam postu hejtującego układaczy tychże 75-ek :D . Jest dobrze :D Jest fajnie :D
Sonne
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 280
Rejestracja: 03 stycznia 2017, 11:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Sonne »

Cyber Killer pisze:Może wyjaśnię co mam na myśli, nie podam linków do konkretnych postów, bo szanuję swój czas. Chodzi mi o tzw pasywną agresję w niektórych postach. Frazy pokroju "to przecież tylko 500", "nie chcę 1000, bo to dla mnie za mało, hehe", "pozbywam się małych na szybko, żeby układać większe" itp.

To dość subtelny rodzaj hate'u, być może osoby, które to piszą nie zdają sobie sprawy z tego jak to brzmi. Pojedynczy taki tekst jest być może nieszkodliwy, ale jak się powtarzają to całościowy przekaz jest taki, że jak mniejsza ilość elementów to puzzle są gorsze, że ktoś kto je układa jest mniej fajny od kogoś kto układa wielkie. Bezpośrednio w nikogo (chyba) to nie uderza (jak na razie), ale nowa osoba mogłaby odnieść wrażenie, że tu na forum nie jest mile widziane układanie małych elementacji.
Choć sam preferuje większe, niż mniejsze. To zgadzam się z Tobą.
Choć postronne osoby nie widzą problemu, to takie podśmiewanie jest dla mnie na równo z hejtem.
Posiadam: 8 pudełek, 39700 elementów
Dotychczas ułożone: 3 obrazy, 7000 elementów

Aktualnie układam: 6000 Clementoni (36522) Zamek Neuschwanstein: http://puzzleforum.pl/viewtopic.php?f=318&t=13596
Awatar użytkownika
kallarepka
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 3511
Rejestracja: 11 lutego 2014, 12:49

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: kallarepka »

Eeeeej, ja też narzekałam wielokrotnie na 500tki, ale w życiu bym tego nie nazwała hate'em czy pasywną agresją! :?
Nie lubię 500tek, bo za mało satysfakcji mi dają, wzór ciekawy, a przyjemność krótka i pozostaje niedosyt. ;) Ale OGLĄDAĆ lubię tak samo małe puzzle i duże puzzle, JEŚLI wzór mi się podoba. Ba! w wielu wątkach, w których układane są 4k, 5k czy 32000 michaela prawie wcale się nie udzielam, bo obrazek nie robi na mnie żadnego wrażenia.
Awatar użytkownika
Leilla
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 362
Rejestracja: 10 lipca 2015, 15:50

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Leilla »

serio juz nie przesadzajmy. Nie widze tu niczego co moznaby nazwac hejtem. Chyba każdy ma prawo wyrazic swoją OSOBISTĄ opinie na temat czegokolwiek. Mnie nudzą 500 el, ale przeciez to nie oznacza ze uwazam takie puzzle za złe, albo potępiam tych co je ukladaja, no litosci :shock: Niedlugo nie bedzie mozna powiedziec np. "nie lubie puzzli z jeziorami, nie podobaja mi sie" bo milosnicy takich puzzli stwierdza ze sie ich hejtuje :shock:
griev82
Drug stopień puzzlomaniactwa
Drug stopień puzzlomaniactwa
Posty: 62
Rejestracja: 08 października 2014, 23:44
Lokalizacja: Gryfów Śląski, dolnośląskie
Kontakt:

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: griev82 »

Pięćsetki idealne jak się w pracy człek nudzi! Tysiąc idealne do domu jak się ma mały stół i pedantyczną uwielbiającą sterylną czystość kobietę, która puzzle traktuje jak ZŁO! Dwa tysiące całe na stół nie wlezie ale można ryzykować i przenosić metodą "całość na raz" by potem skleić ; ). Trzy tysiące to już tylko podłoga i ból pleców :( Cztery tysiące i więcej to już nie dla mnie (no chyba że przeprowadzę się do roboty - tam miejsce jest)... Oby tylko ktoś nie stwierdził że to hejt dużych elementacji... haha!

Pozdrawiam
Paweł
Awatar użytkownika
Dawid
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 1303
Rejestracja: 19 sierpnia 2015, 02:57
Lokalizacja: WAW/WRO

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Dawid »

Leilla pisze:Niedlugo nie bedzie mozna powiedziec np. "nie lubie puzzli z jeziorami, nie podobaja mi sie" bo milosnicy takich puzzli stwierdza ze sie ich hejtuje :shock:
Podła wypowiedź przepełniona uprzedzeniami, mową nienawiści i jeziorofobią :lol:
2015: 4 pudełka / 7500 el.
2016: 31 pudełek / 39528 el.
2017: 25 pudełek / 28670 el.
2018: 9 pudełek / 7000 el.
2019: 22 pudełek / 22315 el.
2020: 19 pudełek / 19700 el.
2023: 15 pudełek / 14328 el.
2024: 9 pudełek / 5259 el.
Awatar użytkownika
Cyber Killer
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Piąty stopień puzzlomaniactwa
Posty: 2277
Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Nie hate'ować małych elementacji

Post autor: Cyber Killer »

Myślę że sam wątek może zostać, bo sprawa którą tu poruszyłem jest zasadna, a przynajmniej nadaje się do dyskusji. Dalszych postów Pastora nie oglądam (dałem mu ignore'a) więc nie wiem co tam pisze, ale sądząc po reakcjach reszty to raczej nic pasującego do tematu.
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli

Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Puzzle - dział ogólny”