Michelangelo, Universal Judgement, 3000 Clementoni

[abee]

Z różnych względów przyszedł nastrój i moment na takie puzzle:

Mam nadzieję, że pójdzie dobrze Myślę, że w weekend będę pewnie już segregować.

[Ann999]

Ale piękne. Cały czas odkrywam, że ta seria jest większa niż mi się wydawało.

[Junka]

Wow, lekko się nie zapowiada. Powodzenia

[Artur]

Wspaniałe puzzle. Będę śledził relację z układania

[abee]

No i pierwsza aktualizacja po wstępnej segregacji w weekend:

Idzie powoli, ale to dobrze - przynajmniej czuję, że coś osiągam I pewnie z biegiem czasu będzie szło jeszcze wolniej

[predictablenat]

Powodzenia Wyglądają świetnie

[abee]

Relacja z małego postępu prac. Bardzo fajnie się układa, bo umiejscowienie elementów nie jest do końca oczywiste A przy moim stylu pracy, czyli 2-3 dni układania a potem z tydzień przerwy, żeby się nie zmęczyć obrazem, to jeszcze długo to potrwa

[Puzzabell]

Bardzo dobrze Ci idzie
Jeśli będziesz sprzedawać, to proszę o rezerwację już teraz

[abee]

Aktualizacja po raczej dużej przerwie. Aktualizacja skromna, bo prace dawno temu utknęły w martwym punkcie:

Chwilowo nie mogę zajmować się takimi dużymi puzzlami, więc puzzle na razie trafiły do pudełka (spokojnie, naklejone na siatkę). Wrócę do nich jak tylko będę mogła.

[abee]

No i... po dłuższej przerwie... poczułam wenę twórczą
Miesiąc temu wyciągnęłam pudełko... i oto jest:

Tym razem układało się bardzo przyjemnie i szybko, aczkolwiek bardzo niestandardowo jak na mnie.
Normalnie najpierw segreguję puzzle na ramkę, szczegóły i mniejsze plamy kolorystyczne, a potem na duże połacie kolorów. Układanie zaczynam od szczegółów i małych plam kolorystycznych, potem idą duże połacie kolorów, a na końcu ramka.Teraz wracając do układania nagle zmieniłam podejście tzn. dołożyłam trochę szczegółów, potem zrobiłam ramkę, a potem duże połacie kolorów. Najłatwiejsze z mojej perspektywy okazały się dwie grupy puzzli: niebieskość i cielesność Nagle wszystko widziałam i dobrze odróżniałam niuanse kolorystyczne i poszło to gładko. Wyszło na to, że szczegóły wpasowywałam na koniec.
Jestem bardzo zadowolona z efektu, zastanawiam się nad powieszeniem ich w pracy w moim pokoju - wrażenie na pewno zrobi - kto spojrzy, to jakby przychodził na sąd ostateczny

[Wojciech]

Piękne!
Szkoda, że Clementoni teraz wydało ten obraz w mniejszej elementacji.
W wersji 3000el lub większej, chętnie bym kupił.

[Puzzabell]

Cieszę się, że kolejny niezakończony wątek się wypełnił.

[Jagoda]

Fajnie skończyć coś tak dawno rozpoczętego, brawo:)

[Hamsterek]

Ładny efekt końcowy, szkoda że nie całe, mogliby je wydać w wersji 5k

ps. gdzie pracujesz?

[Wojciech]

... szkoda że nie całe, mogliby je wydać w wersji 5k

O tak, tak, tak...!!!

[abee]

ps. gdzie pracujesz?

Spokojnie, nie w sądzie