Seszele 2000 Castorland

[Klaudia89]

Wracam do żywych

[Marcin S. Puzzler]

I to od razu na Seszele Pogratulować

[Klaudia89]

Nie ma co sobie żałować. Jak kochać to księcia, jak kraść to miliony

[Olcia]

co idzie na pierwszy rzut niebo

[Klaudia89]

Olcia jak widać, na pierwszy rzut poszła woda- banalna. Teraz kamienie i piasek. Po błękitnym niebie nad Malborkiem mam tarume

[Olcia]

Po błękitnym niebie nad Malborkiem mam tarume

wiem coś o tym ale jak i tam tak i tu dasz radę

"metoda na głoda" na szybkiego, bo puzzle smacznego

[leżak]

Marzy mi się trochę wyższa temperatura. Chciałoby się tam być w tym ciepełku

[kusiukus]

Temat obrazka niby fajny, bo plaża, morze. Ale to niestety kojarzy mi się z polskimi plażami nad Bałtykiem, pełnych wąsaczy Januszy z ogromnym bebzunem i te grażki z wiecznie wyjącymi dzieciakami. Zbyt tłoczno, to jest dopiero trauma!

[kallarepka]

Temat obrazka niby fajny, bo plaża, morze. Ale to niestety kojarzy mi się z polskimi plażami nad Bałtykiem, pełnych wąsaczy Januszy z ogromnym bebzunem i te grażki z wiecznie wyjącymi dzieciakami. Zbyt tłoczno, to jest dopiero trauma!

Wszystko zależy od miejsca. Ja mam ulubioną pustą miejscówkę (nawet w lipcu , w dodatku na jednej z najszerszych plaż nad Bałtykiem, co roku tam wracam.

[Klaudia89]

Gdybym mogła pojechać na Seszele, to nawet tłum Januszów by mi nie przeszkadzał A nad Polskie morze nic mnie nie ciągnie. Drogo, zimno i do domu daleko

[Klaudia89]

Spinam tyłek i zabieram się za te Seszele, bo jadą już nowe, duże, świeżutkie

[Czak Noris]

A nad Polskie morze nic mnie nie ciągnie. Drogo, zimno i do domu daleko

No, z Seszeli to rzut beretem a ceny jak na Ukrainie Może tam ciepło, ale robactwa pełno, malaria czai się za każdym drzewem i leje prawie każdego dnia.

PS. Też wolę Seszele

[michael_s]

Spinam tyłek i zabieram się za te Seszele, bo jadą już nowe, duże, świeżutkie

Wiem, wiem, trzeba poprosić. Zdradź nam co jedzie!

[Klaudia89]

A nad Polskie morze nic mnie nie ciągnie. Drogo, zimno i do domu daleko

No, z Seszeli to rzut beretem a ceny jak na Ukrainie Może tam ciepło, ale robactwa pełno, malaria czai się za każdym drzewem i leje prawie każdego dnia.

PS. Też wolę Seszele

Tam gdzie pojawia się Czak, deszcz nie ośmiela się padać, a robactwo ginie od kopniaków z półobrotu

[Klaudia89]

Spinam tyłek i zabieram się za te Seszele, bo jadą już nowe, duże, świeżutkie

Wiem, wiem, trzeba poprosić. Zdradź nam co jedzie!

Muszę sprostować, duże jak dla mnie (6000). Ty takie układasz z opaską na oczach Największe jakie układałam, to 3000. A obrazek bardzo popularny i dobrze znany Forumowiczom Trefl, bo na nic więcej nie mogę sobie w tej chwili pozwolić.

[Czak Noris]

Tam gdzie pojawia się Czak, deszcz nie ośmiela się padać, a robactwo ginie od kopniaków z półobrotu

To co, jesteśmy umówieni? Mam fajną łódkę:

,

więc o transport nie musisz się martwić

[michael_s]

Ty takie układasz z opaską na oczach

To tylko urban legend.

[Klaudia89]

Czak jesteśmy umówieni. Ja zadbam o prowiant. Tylko nie wiem, co na to powie mój Niemąż

[Czak Noris]

Lepiej nic mu nie mów, zanim się zorientuje, wrócisz z wakacji - w końcu Seszele są niedaleko, nie to co polskie morze

[Klaudia89]

Tyle wczoraj do 12.00 w nocy ułożyłam...



Dzisiaj będę siedziała, dopóki nie skończę. Czekają już nowe puzzle

[Klaudia89]

Skończone..

[Olcia]

i jaki romantyczny nastrój

[leżak]

Super wyszły.

[micza83]

Rewelka

[herma]

Obrazek super

[Aleksandra]

Śliczne Seszele i brawo za tak szybkie tempo w ułożeniu

[martam]

Super! I piękne stanowisko pracy