[Ravensburger 5000] - Fascynująca podróż Czaka

[Czak Noris]

Hasłem dzisiejszego odcinka jest Kwadrat Malajski. Ufolodzy drugiego stopnia i eksperci od podmorskich cywilizacji twierdzą, że to najdziwniejsze miejsce na Ziemi. Bardzo często dochodzi tam do tajemniczych zniknięć samolotów i statków, a marynarze i piloci, którzy szczęśliwie opuścili ten obszar meldują o dziwnych światłach widzianych pod powierzchnią wody. Czak daleki jest od wierzenia w krasnoludki i inne potwory, ale coś jest chyba na rzeczy. Wiele razy próbowałem sfocić ten skrawek Ziemi, jednak zawsze okazywało się, że albo akurat padła kamera, albo była tam gęsta mgła, albo dane zapisywały się z błędem...

Wszystko wskazuje na to, że nawet Czak nie da rady rozwikłać tajemnicy Kwadratu

W innych częściach Ziemi też jest sporo dziur, ale tam kolor wody ma bardziej optymistyczny kolor:


----------------------------------
4273/5040 (84.78%)

[Czak Noris]

USS Texas Ranger, 12 marca 2017

Kochani, moja podróż przez lądy, morza i kosmosy dobiegła końca. O godzinie 12:01:25 wszedłem w atmosferę, wodowanie w południowo-wschodnim Pacyfiku miało miejsce o godzinie 12:30:47. Teraz jestem już na pokładzie lotniskowca USS Texas Ranger i piję sobie zimnego browara z komandorem Cordellem Walkerem.

Tuż przed zakończeniem misji zdążyłem pstryknąć kilka fotek naszej fascynującej Ziemi:














Na zakończenie została kwestia tajemnicy Kwadratu Malajskiego. Widziałem tam rzeczy, o których nie śniło się nawet fizolofom, niestety nie mogę zdradzić żadnych szczegółów, to ściśle tajne:


----------------------------------
5040 (-1) /5040 (100%)

[Aśka300]

Gratuluję - puzzle są świetne, a i podróż była zapewne niesamowita

[michael_s]

Nareszcie! Nie mogliśmy się na Ciebie doczekać tu na dole. Gratulacje! Co teraz?

[mariareis]

Super się czytało i oglądało .

[Cyber Killer]

Relacja świetna, gratulacje!

[kallarepka]

Świetny efekt, świetna relacja!

Z kosmosu wygląda jakby na tej planecie mieszkały głównie wielkie latające stworzenia.

[Marcin S. Puzzler]

Gratulacje i podziękowania za relację Czaku.

Jakieś hipotezy co do zguby?

[Puzzabell]

USS Texas Ranger, 12 marca 2017

Kochani, moja podróż przez lądy, morza i kosmosy dobiegła końca. O godzinie 12:01:25 wszedłem w atmosferę, wodowanie w południowo-wschodnim Pacyfiku miało miejsce o godzinie 12:30:47. Teraz jestem już na pokładzie lotniskowca USS Texas Ranger i piję sobie zimnego browara z komandorem Cordellem Walkerem.

Bardzo lubię takie posty, gdy się kończy duże wyzwania. A tu było niełatwo, umiem sobie to wyobrazić
Czaku, wielkie gratulacje i dzięki za wesołe relacje, naprawdę uśmiałam się nieraz

Powodzenia w tym co teraz wybierzesz.

[bkiaw13]

Gratulacje - prawie jak w 80 dni dokoła świata.

[Czak Noris]

Dzięki za miłe i gromadne powitanie. Tam, w kosmosie, samotność to straszna rzecz

Nareszcie! Nie mogliśmy się na Ciebie doczekać tu na dole. Gratulacje! Co teraz?

Dolomity version light, ale to dopiero za kilka dni, Ziemia mnie trochę wymęczyła.

Jakieś hipotezy co do zguby?

Z powodu rozmiaru obrazka przeniosłem się ze stołu na podłogę i na początku układałem w dość dużym bałaganie, bo pomyślałem, że puzzle to mogą się gubić innym, ale nie Czakowi. W teorii klocek powinien być gdzieś w pokoju, odkurzacz na pewno go nie pożarł, zwierząt nie mam. No ale teoria zwykle się z praktyką nie lubi...

[popelek]

Z moich doświadczeń - najdziwniejsze miejsce, w jakim mi się schowały niepokorne elementy, to zawinięcie rękawa i kieszeń. To było przy treflowym ogrodzie japońskim 2k.
No i oczywiście szczere gratulacje za tak szczegółową i ciekawie przedstawioną relację. Ale czego się spodziewać po Czaku!

[jagabaga]

I ja witam na Ziemi, drogi Czaku Aż serce mi zadrżało, gdy zobaczyłam w Twoim zapisie 5040 (-1), bo zlękłam się, że przy lądowaniu możesz wpaść w tę dziurę i krzywdę sobie zrobić. Na szczęście wszystkie bajki, choć trzymają w napięciu do końca, dobrze się kończą (a jeszcze jak się dziurę uda załatać... ). Teraz z niecierpliwością i wypiekami na twarzy czekam na kolejną bajkę-niebajkę Czaka

Morał z zakończonej tu bajki: nie układać puzzli na podłodze

[Cyber Killer]

Wszystkie puzzle układam na podłodze, nie gubią się, jeśli się ich nie rozrzuca . Ja trzymam wszystkie elementy w pudełkach, więc szansa na uciekające puzzelki jest niewielka.

[Artur]

Również dołączam się do gratulacji
Ciekawie czytało się Twoje wpisy.

P.S. Sprawdź lodówkę w związku z brakującym elentem

[XeniaRodefsky]

Mi też bardzo podobała się relacja jesteś tu, Czaku, pewnego rodzaju celebrytą

[Junka]

Gratulacje, to musiała być niezapomniana przygoda

[abee]

Mi też bardzo podobała się relacja jesteś tu, Czaku, pewnego rodzaju celebrytą

Na ściankę Go!
Gratulacje

[Vicky]

Chyba Wszyscy są pod wrażeniem! Bardzo ładnie się prezentuje CAŁOŚĆ, ale mówiąc prosto z mostu - Mnie by się nie chciało
Pytanie na koniec - nie masz dość tego niebieskiego?

[kwojciu]

Świetna podróż
Gratuluje!!!

[Czak Noris]

P.S. Sprawdź lodówkę w związku z brakującym elentem

Sprawdzona w pierwszej kolejności

Pytanie na koniec - nie masz dość tego niebieskiego?

Niebieski przestałem lubić jakieś 20000 elementów temu, w Mosznie, ale faktycznie Ziemia dała mi popalić. W sumie na ułożenie puzzli zeszło 110 godzin. Ostatnie 4k Castora (rafa) pochłonęła dokładnie połowę tego czasu (54h), a to tylko 1k mniej. Czas na pewno nieco wydłużyło układanie pod relację - aby opowieść była spójna starałem się nie zabierać za nowy kontynent przed ukończeniem poprzedniego, no ale czego się nie zrobi żeby być

pewnego rodzaju celebrytą