Marzec 2017
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
Marzec 2017
Trochę trzeba nadgonić z relacjami z układania, bo coś tam się cały czas układa, tylko ciężko zgrać zdjęcia z karty z aparatu...
Takie tam Heye (pierwsze w karierze):
Spodziewałam się jakiegoś fajniejszego wykrojnika, a tu większość puzzli: dwie wypustki, dwa wgłębienia. Przy takim obrazku to nie problem i układało się dobrze, ale wyobrażam sobie, że przy dużych jednolitych powierzchniach może to być utrudnienie. Plus za wykrzywione "dzióbki", ale można mieć i dzióbki, i różne kształty puzzli, jak Clementoni na przykład.
Na plus również to, że mimo relatywnej cienkości tych puzzli, żaden się nie rozwarstwił. Obrazek dało się podnieść w całości, ale też bezszkodowe "rozebranie" go było najłatwiejsze ze wszystkich puzzli, jakie układałam dotychczas. Na pewno jeszcze kupię jakieś Heye, ale postaram się o jakieś łatwe
Takie tam Heye (pierwsze w karierze):
Spodziewałam się jakiegoś fajniejszego wykrojnika, a tu większość puzzli: dwie wypustki, dwa wgłębienia. Przy takim obrazku to nie problem i układało się dobrze, ale wyobrażam sobie, że przy dużych jednolitych powierzchniach może to być utrudnienie. Plus za wykrzywione "dzióbki", ale można mieć i dzióbki, i różne kształty puzzli, jak Clementoni na przykład.
Na plus również to, że mimo relatywnej cienkości tych puzzli, żaden się nie rozwarstwił. Obrazek dało się podnieść w całości, ale też bezszkodowe "rozebranie" go było najłatwiejsze ze wszystkich puzzli, jakie układałam dotychczas. Na pewno jeszcze kupię jakieś Heye, ale postaram się o jakieś łatwe
Ostatnio zmieniony 13 marca 2017, 23:34 przez XeniaRodefsky, łącznie zmieniany 1 raz.
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Marzec 2017
No i wypróbowałam puzzle firmy Tactic. Na dworze zimno, więc żeby złapać trochę słoneczka, udałam się na tajską wyspę Koh Poda:
To zdecydowanie najgorsze jakościowo puzzle, jakie układałam. Nigdy nie widziałam tylu fabrycznie źle porozcinanych puzzli, oczywiście rozdzielanie nie obyło się bez ofiar. Cienkie. Bez kleju nie podchodź, obawiam się też, że mogą nie przeżyć rozbiórki. Zupełnie gładkie, żadnej faktury lnu czy czegokolwiek. Wykrojnik - przeważnie dwie wypustki, dwa wgłębienia, mało innych kształtów, zupełnie jak w Heye. Przy niebie kilka puzzli pasuje w to samo miejsce, ciągłe wątpliwości, czy to tu. I chociaż zdjecie przyjemne, to jednak tą firmę szerokim łukiem omijać. Ja będę musiała się zmierzyć jeszcze z jednym obrazkiem, ale potem między mną a Tactic to już będzie koniec.
I gdyby przyszło mi kiedyś do głowy narzekać na Trefla czy Castora, to będę sobie te puzzle przypominać.
To zdecydowanie najgorsze jakościowo puzzle, jakie układałam. Nigdy nie widziałam tylu fabrycznie źle porozcinanych puzzli, oczywiście rozdzielanie nie obyło się bez ofiar. Cienkie. Bez kleju nie podchodź, obawiam się też, że mogą nie przeżyć rozbiórki. Zupełnie gładkie, żadnej faktury lnu czy czegokolwiek. Wykrojnik - przeważnie dwie wypustki, dwa wgłębienia, mało innych kształtów, zupełnie jak w Heye. Przy niebie kilka puzzli pasuje w to samo miejsce, ciągłe wątpliwości, czy to tu. I chociaż zdjecie przyjemne, to jednak tą firmę szerokim łukiem omijać. Ja będę musiała się zmierzyć jeszcze z jednym obrazkiem, ale potem między mną a Tactic to już będzie koniec.
I gdyby przyszło mi kiedyś do głowy narzekać na Trefla czy Castora, to będę sobie te puzzle przypominać.
- Cyber Killer
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2277
- Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Marzec 2017
No proszę, a tak dobrze się zapowiadało, że ze skandynawii itp. Mam ten obrazek + jeszcze jeden Tactic'a na wishliście, ale po takiej antyrekomendacji chyba je zepchnę na dół tej listy.
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
- Junka
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2525
- Rejestracja: 14 stycznia 2016, 20:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Marzec 2017
Ostatnio ułożone: Ravensburger 18 000 Evening Walk in Paris: viewtopic.php?f=226&t=8073
SPRZEDAM: http://www.puzzleforum.pl/viewtopic.php ... 317#p37317
SPRZEDAM: http://www.puzzleforum.pl/viewtopic.php ... 317#p37317
- jagabaga
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 5092
- Rejestracja: 16 grudnia 2015, 12:31
- Lokalizacja: Miasto Kiepury i... Gierka;-)
Re: Marzec 2017
Przyjemne jak przyjemne Ale na pewno ostatnie w galerii tego obrazka. Wstawisz fotkę całości?
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Marzec 2017
Jak skończę
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Marzec 2017
Spychaj śmiało, nic nie straciszCyber Killer pisze:No proszę, a tak dobrze się zapowiadało, że ze skandynawii itp. Mam ten obrazek + jeszcze jeden Tactic'a na wishliście, ale po takiej antyrekomendacji chyba je zepchnę na dół tej listy.
Co prawda nie mogę powiedzieć, że puzzle nie zaczynają ładnie wyglądać i jakaś tam przyjemność jednak jest (te kolorki!!!!), ale jeśli chodzi o ten konkretny obrazek, to widziałam b. podobnego Ravensburgera, chyba nawet te same okolice, bo też były takie łódki/łódka.
- ridibunda
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3088
- Rejestracja: 04 lutego 2017, 11:55
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Marzec 2017
O rany, weszłam do tego albumu i aż się przestraszyłam, ale paszcza!
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Marzec 2017
No i skończone Koh Poda:
I super jakość Tactic:
No dobra, jednak te kształty nie były takie na jedno kopyto, dało się układać i mimo wspaniałej jakości miło wspominam, świetne zdjęcie dali i w ogóle... nadruk też bdb... mam jeszcze jedne Tactic i jak mnie coś poniesie to mooooże jeszcze ze dwa jednak kupię...
I super jakość Tactic:
No dobra, jednak te kształty nie były takie na jedno kopyto, dało się układać i mimo wspaniałej jakości miło wspominam, świetne zdjęcie dali i w ogóle... nadruk też bdb... mam jeszcze jedne Tactic i jak mnie coś poniesie to mooooże jeszcze ze dwa jednak kupię...
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Marzec 2017
Zaczęłam też kolejne puzzle, tym razem na warsztat poszedł pierwszy w życiu Piatnik. Podobają mi się te puzzelki, widać, że solidne i mają ciekawy zapach. A w ogóle to - wąchacie puzzle? Mój ulubiony zapach to Clementoni
Wracając do Piatnika - genialne zdjęcie, wdzięczna tematyka i takie, hmmm, energetyczne:
Wracając do Piatnika - genialne zdjęcie, wdzięczna tematyka i takie, hmmm, energetyczne:
Re: Marzec 2017
Tego pierwszego paszczaka dostałam omyłkowo w ramach rekompensaty za inny zdekompletowany wzór. Czeka na mnie .
Drinki Piatnika - chyba tylko jedna osoba wcześniej je ułożyła.
Drinki Piatnika - chyba tylko jedna osoba wcześniej je ułożyła.
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Marzec 2017
Chyba dojrzałam już do tej decyzji - nie kończę tego Piatnika. Wrzucę tylko zdjęcia tego, co ułożyłam. Mam dość czarnego tła, którego za nic nie mogę od tygodni ruszyć. W kolejce czekają piękne widoczki, za które chciałabym się wziąć a z "Drinkami" utknęłam dokumentnie. A tak się fajnie zapowiadało i te kolorowe elementy układały się świetnie
-
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 314
- Rejestracja: 24 kwietnia 2017, 08:24
- Lokalizacja: Tychy
Re: Marzec 2017
Widze kolejna ofiara Piatnika co do zapachu to mnie on drażni akurat, dość mocny i jakby kwaśny... a odpowiadając na pytanie - celowo puzzli nie wącham, ale mam ciut bardziej wyczulony nos niż większość znanych mi osób (poza moją mamą), więc siłą rzeczy czuję jak układam
Re: Marzec 2017
Kurczę, dopiero teraz piszecie takie rzeczy o Piatniku? Akurat jak kupiłem sobie dwa pudelka od nich?
Pomyślałem niedawno, że trzeba wpłynąć na nieznane wody i padło właśnie na tą firmę. Będę dobrej myśli i się nie poddam
Pomyślałem niedawno, że trzeba wpłynąć na nieznane wody i padło właśnie na tą firmę. Będę dobrej myśli i się nie poddam
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Marzec 2017
Zależy, co tam kupiłeś, może nie będzie tak źle. My mamy takie obrazki po prostu.
- Daff
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 778
- Rejestracja: 22 marca 2016, 12:29
- Lokalizacja: Galicja
Re: Marzec 2017
Układałam Piatnika i nie miałam do niego żadnych zastrzeżeń. Zerknęłam na Słoneczniki Van Gogha wiszące u mnie na ścianie i kształty elementów są bardzo zróżnicowane. Tak że nie powinno być zbyt ciężko, chyba, że wykrojniki się zmieniłyArtur pisze:Kurczę, dopiero teraz piszecie takie rzeczy o Piatniku? Akurat jak kupiłem sobie dwa pudelka od nich?
Pomyślałem niedawno, że trzeba wpłynąć na nieznane wody i padło właśnie na tą firmę. Będę dobrej myśli i się nie poddam
-
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 314
- Rejestracja: 24 kwietnia 2017, 08:24
- Lokalizacja: Tychy
Re: Marzec 2017
Oj to u mnie kiepsko, tak jak w Castorlandzie np dwa puzzle o podobnym kształcie są jednak różne, tak że nie pasują w jedno miejsce, to tutaj dość często się mylę popołudniu wrzucę efekty
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Marzec 2017
Dalsza część "Drinków":
No i cóż, jednak skończyłam, potrzebowałam po prostu okrągłej godziny na układanie, co mi się praktycznie nie zdarza. Co ciekawe, górna prawa ramka "ułożyła się" prawie na samym końcu.
Parę uroczych szczegółów:
No i cóż, jednak skończyłam, potrzebowałam po prostu okrągłej godziny na układanie, co mi się praktycznie nie zdarza. Co ciekawe, górna prawa ramka "ułożyła się" prawie na samym końcu.
Parę uroczych szczegółów:
Re: Marzec 2017
Jednak udało się
Co prawda nie gustuje w takich drinkach ale warto pochwalić za wytrwałość i niebanalny wzór.
Co prawda nie gustuje w takich drinkach ale warto pochwalić za wytrwałość i niebanalny wzór.