Las, las, las, zamek N i jeszcze trochę lasu

[Cyber Killer]

Schloss Neuschwanstein
King, 1k elementów

Stwierdziłem że czas zabrać się za lekturę obowiązkową każdego fana puzzli i wczoraj posegregowałem:


Moje wrażenie jest takie, że nazywanie tego obrazka "Schloss Neuschwanstein" to lekkie nadużycie, bo na zdjęciu jest przede wszystkim las. Zamek zajmuje może ze 20% tego obrazka. Segregowałem na zamek, jeziorko i 4 różne odcienie lasu

Jest też pudełko z ciemnością - pierwszoplanowe drzewka:


Na szczęście wykrojnik obfituje w fikuśne kształty jak widać poniżej:

Spotykałem takie na puzzlach już w przeszłości, ale na ogół było tego raptem kilka na cały obrazek, a tutaj jest na prawdę dużo, spokojnie 1 na 10 elementów ma jedną z krawędzi taką nietypową.

[Artur]

No proszę, Educa ma takie same kształty. Ciekawe kto od kogo ściągnął

[Cyber Killer]

To są stare puzzle (mniej więcej lata 90), a pamiętam tego typu łączenia w jeszcze starszych puzzlach, więc może to jednak jest coś zwyczajnego dla tamtego okresu.

[abee]

Stwierdziłem że czas zabrać się za lekturę obowiązkową każdego fana puzzli i wczoraj posegregowałem:

Widać jeszcze nie zasługuję na to miano - nie zapoznałam się z lekturą obowiązkową...

[Marcin S. Puzzler]

Stwierdziłem że czas zabrać się za lekturę obowiązkową każdego fana puzzli i wczoraj posegregowałem:

Widać jeszcze nie zasługuję na to miano - nie zapoznałam się z lekturą obowiązkową...

To jedna z naszych "puzzlowych legend"; powtarzana - jak widzę dość często - zaczęła żyć własnym życiem

[Cyber Killer]

Dzisiaj usiadłem do właściwego układania i myślę że poszło całkiem nieźle:

63% Na pierwszy ogień poszedł zamek i było to wręcz trywialne, zaraz potem jeziorko za nim. Później miałem dylemat za co się zabrać, pomęczyłem kilka drzew na lewo od zamku, ale szło słabo. Rzuciłem więc tę robotę i zbudowałem góry i niebo, a następnie stopniowo schodziłem w dół. Lekko się zdziwiłem jak wyszło że nie spotkałem się górną częścią obrazka z dolną, musiałem dół przesunąć o około 1 kolumnę, co na macie do prostych czynności nie należy (z 2 strony - całkiem dokładnie oszacowałem pozycję zamku na obrazie ).

Ogółem podoba mi się, sam zamek Neuschwanstein również. Gdybym jutro miał wolne to bym dokończył, ale raczej poczeka to do drugiej połowy tygodnia.

[Cyber Killer]

Siadłem dosłownie na pół godzinki wczoraj, ale miałem tak męczący dzień, że byłem nieprzytomny i raptem kilka elementów dołożyłem. Brak foto bo nie było sensu.

[Junka]

Też układałam ten "zamek" niedawno, tylko w wersji 3000 Powodzenia z zielenią

[Cyber Killer]

Thx, chociaż większość zieleni mam za sobą, to co zostało to głównie czerń gałęzi na pierwszym planie

[Cyber Killer]

Te czarne gałęzie są koszmarne. Słabe postępy, a spędziłem nad tym ze 3 godziny...

68% Foto z blaskiem, ale ze 20 razy próbowałem to uchwycić, niemniej te puzzle są zbyt błyszczące.

Śmieszną sytuację miałem z ramką... układam, układam, ciągle coś nie pasuje, ułożyłem... i zostały mi jeszcze 4 elementy ramki w ręku

[Cyber Killer]

Ułożone:

100% Układało się dość fajnie, ze względu na te fikuśne łączenia. Chociaż z 2 strony przez nie (i przez cienką tekturę) obrazek kompletnie nie trzyma się kupy.



Obrazek jako taki całkiem mi się podoba, może kiedyś jakieś inne puzzle z tym zamkiem poukładam

Wszystkie fotki dostępne w albumie na moim imagehostcie

[Junka]

Śmieszną sytuację miałem z ramką... układam, układam, ciągle coś nie pasuje, ułożyłem... i zostały mi jeszcze 4 elementy ramki w ręku

Miałam taką samą sytuację układając ten zamek. Wprawdzie mi tylko jeden element został i dopiero pod koniec wyszło, gdzie powinien być, ale i tak, to było dziwneeeee.