Trefl 2000 - "Wesołe delfiny"
Trefl 2000 - "Wesołe delfiny"
Do tych puzzli "zbieram" się od czwartku. Jednak ostatnio mam bardzo mało czasu wolnego, który mogę wykorzystać na układanie. I będzie tak niestety przez cały czas. Dlatego pomimo, że chciałam wziąć udział w WPD 2017, nie uda mi się bo nie będę mogła w krótkim czasie skończyć danych puzzli. Potrafiłabym - najchętniej siedziałabym przy tej robocie cały dzień i jeszcze noc Jednak nie mogę tak W tej materii podziwiam forumowiczkę Puzzabell, która pomimo natłoku zajęć i obowiązków nie może przestać układać bo puzzle to jej powietrze do oddychania Może i ja kiedyś dojdę do takiego etapu, chciałabym
Na razie przedstawiam początek powstawania puzzli
Trefl 2000
Wesołe delfiny
Wymiary: 96x68 cm
nr katalogowy: 27087
Łyżeczkę położyłam w piątek, kiedy jeszcze marzyłam o WPD 2017 (teraz niestety te marzenia musiały zostać skorygowane)
W ramce zbiór puzzli, które mają być DNEM MORSKIM
MISZ MASZ DNO MORSKIE (gdybym mogła wrzucać zdjęcia zrobione w niepochmurny i nie bardzo słoneczny dzień dno byłoby zbliżone do rzeczywistych odcieni - niestety po pracy układa się wieczorem, a soboty i niedziele zajęte...)
Sortować zaczęłam w piątek (półtorej godziny), w sobotę sortowanie i układanie zajęło mi ponad godzinę, a dziś 15 minut końcówki. W sumie ramkę układałam ok 45 minut. Trochę wolno, ale kolory są bardzo podobne i z wyjątkiem dna morskiego boki i góra co 1 puzzel to zmiana koloru. Ciapki, ciapki... (ale dzięki temu jest duża różnorodność, a nie pół obrazka czerwonego, pół zielonego).
Na razie przedstawiam początek powstawania puzzli
Trefl 2000
Wesołe delfiny
Wymiary: 96x68 cm
nr katalogowy: 27087
Łyżeczkę położyłam w piątek, kiedy jeszcze marzyłam o WPD 2017 (teraz niestety te marzenia musiały zostać skorygowane)
W ramce zbiór puzzli, które mają być DNEM MORSKIM
MISZ MASZ DNO MORSKIE (gdybym mogła wrzucać zdjęcia zrobione w niepochmurny i nie bardzo słoneczny dzień dno byłoby zbliżone do rzeczywistych odcieni - niestety po pracy układa się wieczorem, a soboty i niedziele zajęte...)
Sortować zaczęłam w piątek (półtorej godziny), w sobotę sortowanie i układanie zajęło mi ponad godzinę, a dziś 15 minut końcówki. W sumie ramkę układałam ok 45 minut. Trochę wolno, ale kolory są bardzo podobne i z wyjątkiem dna morskiego boki i góra co 1 puzzel to zmiana koloru. Ciapki, ciapki... (ale dzięki temu jest duża różnorodność, a nie pół obrazka czerwonego, pół zielonego).
Ostatnio zmieniony 26 października 2017, 14:38 przez Aśka300, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Po około dziewięciu godzinach układania "Delfiny" wyglądają tak:
Układam codziennie z doskoku po około godzinie; gdybym miała 3 dni tylko dla siebie pewnie byłyby już ułożone
Układam codziennie z doskoku po około godzinie; gdybym miała 3 dni tylko dla siebie pewnie byłyby już ułożone
-
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 314
- Rejestracja: 20 stycznia 2017, 13:38
- Lokalizacja: Szamotuły, wielkopolska
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Jak postępy?
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Układam codziennie (albo prawie ), zostało jeszcze trochę bo jestem zbyt zmęczona żeby układać szybciej. Jutro dodam aktualne zdjęcie bo przy sztucznym świetle słabo widać
Zauważyłam, że układanie wtedy gdy ma się wolne, wakacje, urlop etc. jest całkiem inne - szybciej się to robi
Zauważyłam, że układanie wtedy gdy ma się wolne, wakacje, urlop etc. jest całkiem inne - szybciej się to robi
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Kolory tak bardzo się różnią od tych na pudełku czy to tylko wina zdjęcia? Sam wzór choć za morskimi zlepkami nie przepadam coś w sobie jednak ma.
A co do zmęczenia, koszmarne uczucie być tak zmęczonym, że nie ma się siły na układanie puzzli, zwłaszcza jeśli cały dzień się o tym myślało a później prawdziwa niemoc twórcza.
A co do zmęczenia, koszmarne uczucie być tak zmęczonym, że nie ma się siły na układanie puzzli, zwłaszcza jeśli cały dzień się o tym myślało a później prawdziwa niemoc twórcza.
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Może to raczej wina aparatu bo kolory puzzli są bardzo soczyste Pierwsze zdjęcia ramki robiłam wieczorem i kolory wyszły koszmarne
Mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni bo planuję kupić lepszy telefon. Zobaczymy, czy to coś da
Tak, po całym dniu w pracy, kiedy aż się marzy żeby tak poukładać idzie się po zakupy, potem trzeba coś zrobić do jedzenia i zrobić coś w domu. Potem się siada, układa się góra 5 puzzli ... i się pada
Rano człowiek jest wkurzony
Ale też zależy jaki dzień - w poniedziałek i we wtorek ułożyłam sporo, w środę mało, wczoraj nic, a dziś jak na razie 10 puzzli
Mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni bo planuję kupić lepszy telefon. Zobaczymy, czy to coś da
Tak, po całym dniu w pracy, kiedy aż się marzy żeby tak poukładać idzie się po zakupy, potem trzeba coś zrobić do jedzenia i zrobić coś w domu. Potem się siada, układa się góra 5 puzzli ... i się pada
Rano człowiek jest wkurzony
Ale też zależy jaki dzień - w poniedziałek i we wtorek ułożyłam sporo, w środę mało, wczoraj nic, a dziś jak na razie 10 puzzli
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Tak jak obiecałam, dodaję nowe fotki "Delfinów"
Zdjęcia zrobione dziś po godzinie 13, po wczorajszym dłuższym układaniu, dziś przed zrobieniem fotek dołożyłam 5 puzzli (układałam do 3 w nocy i wstałam po 12 )
Dziś jest 3 tygodnie od rozpoczęcia układania. Pierwszy tydzień - dno morskie, drugi (jedno popołudnie) - kawałek góry i tęcza i od ubiegłej soboty reszta; około 22 godziny - ciągle jestem zajęta i zmęczona więc układam w takim tempie; gdybym miała kilka dni tylko na puzzle ... to byłoby inaczej
Nie dodałam zbliżeń dna morskiego - zrobię po ułożeniu całości
Zdjęcia zrobione dziś po godzinie 13, po wczorajszym dłuższym układaniu, dziś przed zrobieniem fotek dołożyłam 5 puzzli (układałam do 3 w nocy i wstałam po 12 )
Dziś jest 3 tygodnie od rozpoczęcia układania. Pierwszy tydzień - dno morskie, drugi (jedno popołudnie) - kawałek góry i tęcza i od ubiegłej soboty reszta; około 22 godziny - ciągle jestem zajęta i zmęczona więc układam w takim tempie; gdybym miała kilka dni tylko na puzzle ... to byłoby inaczej
Nie dodałam zbliżeń dna morskiego - zrobię po ułożeniu całości
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Ależ one są tęczowe...a mi się właśnie spodobały te na pudełku.
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Są bardzo ładne i dają dużą satysfakcję przy układaniu
- XeniaRodefsky
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 605
- Rejestracja: 05 sierpnia 2016, 15:08
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Każdy układa tyle, ile może, nie przejmuj się, ważne, że idzie do przodu. Jeśli Cię to pocieszy, to ja moje ostatnie puzzle - 3k - układałam 2.5 miesiąca - i nie zamierzam się tym przejmowaćDziś jest 3 tygodnie od rozpoczęcia układania. Pierwszy tydzień - dno morskie, drugi (jedno popołudnie) - kawałek góry i tęcza i od ubiegłej soboty reszta; około 22 godziny - ciągle jestem zajęta i zmęczona więc układam w takim tempie; gdybym miała kilka dni tylko na puzzle ... to byłoby inaczej
Co do obrazka, to akurat do zwierzaków na puzzlach mnie kompletnie nie ciągnie, ale ciekawi mnie, jak odróżniłaś to, co pod wodą od tego, co nad
- leżak
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 3276
- Rejestracja: 16 stycznia 2014, 00:19
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Z początku uważałam ten obrazek za przesadzony, dopóki nie pokazano na forum nowego 6k Clementoni .
Niekiedy najdzie mnie ochota na taki podwodny klimat. Mam na stosie 3k ravena z delfinem, tylko jeszcze nie wiem kiedy się za niego zabiorę.
Niekiedy najdzie mnie ochota na taki podwodny klimat. Mam na stosie 3k ravena z delfinem, tylko jeszcze nie wiem kiedy się za niego zabiorę.
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Było ciężko na samym początku bo wszystkie "niebieskie" były razem. Zaczęłam od kolorowych elementów dna i rybek, niektóre niebieskie odcienie morza były na puzzlach z rybkami i innymi elementami dna więc to dało punkt wyjściowy przy układaniu morza. Były też momenty zniechęcenia Ale jak się dokładnie przyjrzeć to niebieskie odcienie nieba są troszkę inne od odcieni morza. Tylko na początku to jeden wielki mętlik Myślę, że jest z 15 różnych odcieni niebieskiego, jeśli nie więcejXeniaRodefsky pisze: ale ciekawi mnie, jak odróżniłaś to, co pod wodą od tego, co nad
- Cyber Killer
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2264
- Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Subtelne różnice w odcieniach niebieskiego, chyba potrafią zauważać wszyscy którzy ułożyli kilka puzzli . Pamiętam jak Sunk Galleon układałem, miałem pudełko z wodorostami, pudełko ze statkiem i 5 pudełek różnych odcieni niebieskiego
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Po ponad miesiącu od rozpoczęcia i 30 godzinach układania wreszcie kończę
Dziś w nocy zamierzam ułożyć do końca
Nie jestem zadowolona z tego przeciągania, ale nie mogłabym "wyrobić się" wcześniej
Ciekawostka - kilka dni temu znalazłam dwa identyczne (albo prawie identyczne) puzzle ...
"Niewłaściwy" pasował idealnie
Dziś podczas oglądania serialu "O mnie się nie martw" układałam "środki" największych "skaczących" delfinów. Teraz obrazek wygląda tak:
Wszystkie dodane dzisiaj zdjęcia robione były przy sztucznym świetle więc są "niewyraźne". Jutro dodam fotkę całości
PS. Do mojej kolejki z puzzlami "wepchnęły się" wczoraj NOWE PUZZLE
Czy spróbujecie zgadnąć jakie to mogą być
Nie dołączę fotki puzzli bo zgadniecie bardzo szybko Podpowiedź - są mega kolorowe, zwierzaczkowe i powyżej 2000
Dziś w nocy zamierzam ułożyć do końca
Nie jestem zadowolona z tego przeciągania, ale nie mogłabym "wyrobić się" wcześniej
Ciekawostka - kilka dni temu znalazłam dwa identyczne (albo prawie identyczne) puzzle ...
"Niewłaściwy" pasował idealnie
Dziś podczas oglądania serialu "O mnie się nie martw" układałam "środki" największych "skaczących" delfinów. Teraz obrazek wygląda tak:
Wszystkie dodane dzisiaj zdjęcia robione były przy sztucznym świetle więc są "niewyraźne". Jutro dodam fotkę całości
PS. Do mojej kolejki z puzzlami "wepchnęły się" wczoraj NOWE PUZZLE
Czy spróbujecie zgadnąć jakie to mogą być
Nie dołączę fotki puzzli bo zgadniecie bardzo szybko Podpowiedź - są mega kolorowe, zwierzaczkowe i powyżej 2000
- jagabaga
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 5076
- Rejestracja: 16 grudnia 2015, 12:31
- Lokalizacja: Miasto Kiepury i... Gierka;-)
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Mega kolorowe i zwierzaczkowe? I na dodatek >2000? Następna rafa?
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Nie, ale bliskojagabaga pisze:Mega kolorowe i zwierzaczkowe? I na dodatek >2000? Następna rafa?
-
- Czwarty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 187
- Rejestracja: 06 grudnia 2016, 05:29
- Lokalizacja: Kraków
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Podejrzewałem, że podpowiedź ma mały kruczekAśka300 pisze:Podpowiedź - są mega kolorowe, zwierzaczkowe i powyżej 2000
Moim typem było Clementoni "Arka Noego", przy założeniu że taka elementacja tego producenta ma np. 2008el. (w końcu 2008 > 2000)
Ale niestety po małym research'u okazało się, że jest to 1998 el
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Cały czas blisko ale to niestety nie "Arka..."SylwesterP pisze:Podejrzewałem, że podpowiedź ma mały kruczekAśka300 pisze:Podpowiedź - są mega kolorowe, zwierzaczkowe i powyżej 2000
Moim typem było Clementoni "Arka Noego", przy założeniu że taka elementacja tego producenta ma np. 2008el. (w końcu 2008 > 2000)
Ale niestety po małym research'u okazało się, że jest to 1998 el
Tymczasem "Wesołe delfiny" ułożone
"Końcówka" układana dziś przez 1,5 godziny
W nocy nie dokończyłam bo po prostu zasnęłam
- Cyber Killer
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2264
- Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Gratulacje!
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
"Wesołe delfiny" są "zazdrosne" bo otworzyłam nową paczkę i rozpoczęłam segregację.
Postanowiły na nowo się "rozłożyć"
Jak to zobaczyłam to się nawet nie zdenerwowałam bo byłam w "lekkim szoku" - cieszyłam się, że płyta mnie nie uderzyła ...
Gdy rozkładałam kanapę po półgodzinnej segregacji "Nowych...", łóżko zaczepiło o płytę i nastąpiło wielkie BUM
Było grubo po północy więc rodzina zerwała się na równe nogi bo im się sufit zawalił ....
W takich sytuacjach chce mi się tylko zapaść pod ziemię ... bo zawsze chodząc po nocy staram się być bardzo cicho ....
Miał ktoś z Was jakieś podobne żenujące sytuacje
PS - oczywiście będę układać na nowo ....
Postanowiły na nowo się "rozłożyć"
Jak to zobaczyłam to się nawet nie zdenerwowałam bo byłam w "lekkim szoku" - cieszyłam się, że płyta mnie nie uderzyła ...
Gdy rozkładałam kanapę po półgodzinnej segregacji "Nowych...", łóżko zaczepiło o płytę i nastąpiło wielkie BUM
Było grubo po północy więc rodzina zerwała się na równe nogi bo im się sufit zawalił ....
W takich sytuacjach chce mi się tylko zapaść pod ziemię ... bo zawsze chodząc po nocy staram się być bardzo cicho ....
Miał ktoś z Was jakieś podobne żenujące sytuacje
PS - oczywiście będę układać na nowo ....
- Cyber Killer
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2264
- Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
No cóż, wygląda na to że do zalet układania na macie można dopisać "jeśli zahaczy się o łóżko to puzzle się kompletnie nie rozsypują" (to już 2 sytuacja ostatnio z łóżkiem i płytą hdf i rozsypanymi puzzlami). Miłego układania, w końcu trzeba się upewnić że żaden element nie zapodział się gdzieś w tym chaosie.
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Właśnie - chcę sprawdzić czy wszystko jest ...
A komu to się tak zrobiło ... ?
A komu to się tak zrobiło ... ?
- Cyber Killer
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2264
- Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
AFAIR to Martom z jakimś miasteczkiem z Chorwacji, ale nie było fotek katastrofy.
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Ja od razu zrobiłam zdjęcie
Już trochę poskładałam - pomogłoby lepsze spasowanie
Już trochę poskładałam - pomogłoby lepsze spasowanie
- michael_s
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2903
- Rejestracja: 09 maja 2014, 15:38
- Lokalizacja: Szczecin i okolice
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
Ja miałem kiedyś podobną sytację, ale bez udziału puzzli. Było już mocno po północy , a ja oglądałem mecz. Drużyna, której kibicowałem oddała piękny strzał na bramkę i wydawało mi się, że piłka wpadła do siatki. Wyskoczyłem więc w górę z radości z zaciśniętą pięścią i trafiłem tą pięścią prosto w szklany klosz od lampy. Klosz z hukiem rozleciał się w drobny mak, rodzina zerwała się na równe nogi, a moja ręka zalała się krwią. Co gorsza po chwili zorientowałem się, że strzał był niecelny i gola nie było.Aśka300 pisze: Było grubo po północy więc rodzina zerwała się na równe nogi bo im się sufit zawalił ....
W takich sytuacjach chce mi się tylko zapaść pod ziemię ... bo zawsze chodząc po nocy staram się być bardzo cicho ....
Miał ktoś z Was jakieś podobne żenujące sytuacje
Posiadam: 73 pudełka, 588700 elementów
Dotychczas ułożone: 36 obrazków, 214700 elementów
Aktualnie układam: Ravensburger 18000 Skylines of the World http://puzzleforum.pl/viewtopic.php?f=124&t=5953
Dotychczas ułożone: 36 obrazków, 214700 elementów
Aktualnie układam: Ravensburger 18000 Skylines of the World http://puzzleforum.pl/viewtopic.php?f=124&t=5953
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
To z "kloszem", ja miałam taką sytuację na moich 1 urodzinach (prawie 31 lat temu).michael_s pisze:Ja miałem kiedyś podobną sytację, ale bez udziału puzzli. Było już mocno po północy , a ja oglądałem mecz. Drużyna, której kibicowałem oddała piękny strzał na bramkę i wydawało mi się, że piłka wpadła do siatki. Wyskoczyłem więc w górę z radości z zaciśniętą pięścią i trafiłem tą pięścią prosto w szklany klosz od lampy. Klosz z hukiem rozleciał się w drobny mak, rodzina zerwała się na równe nogi, a moja ręka zalała się krwią. Co gorsza po chwili zorientowałem się, że strzał był niecelny i gola nie było.Aśka300 pisze: Było grubo po północy więc rodzina zerwała się na równe nogi bo im się sufit zawalił ....
W takich sytuacjach chce mi się tylko zapaść pod ziemię ... bo zawsze chodząc po nocy staram się być bardzo cicho ....
Miał ktoś z Was jakieś podobne żenujące sytuacje
Przed imprezką, na której mieli pojawić się znajomi rodziców z dziećmi i jakieś dzieci z sąsiedztwa, ja bawiłam się grzecznie z 2-letnim kolegą z sąsiedztwa na dywanie pod kloszem. Mój Brat bliźniak znajdował się w tamtej chwili w łóżeczku i zajęty był rozbrajaniem jakiejś zabawki, kiedy przyszedł mój Tato, wyciągnął Brata z łóżeczka i powiedział coś w stylu - "Synu - roczek" i hops - zamachnął się z tym dzieckiem i spowodował, że klosze (były 2 wiszące) zahuśtały się i jeden o drugi się rozbił. "Całość" spadła wprost na dywan, na którym niczego nieświadome dzieci bawiły się ...
Niestety Tato nie był w stanie temu zapobiec bo musiałby rzucić Brata i łapać klosze, a stało się to w ułamku sekundy ....
Na szczęście 2-letni sąsiad nie doznał żadnych obrażeń. Ja natomiast miałam rozciętą głowę, która mocno krwawiła ...
Mama nie zdążyła być chyba wściekła bo tylko rzuciła Tacie "wyprowadzaj samochód ..." i Ojciec pobiegł.
Na szczęście Mamie udało się zatamować krwawienie i nie trzeba było nigdzie jechać.
Tylko potem była, podobnie jak i Dziadkowie i reszta Rodziny, wściekła na Ojca, że nie uważał.
Niestety podobne wypadki jak ostatnio ten z moją płytą czy z niechcącym "rozbijaniem kloszy" zdarzają się bo jesteśmy tylko ludźmi
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
"Wesołe delfiny" przeszły rekonwalescencję i są wszystkie.
Około 45% popsutej układanki składałam z braku czasu wprawdzie przez tydzień, ale w sumie przez 7 godzin.
Składam do pudełka i rozpoczynam "Tygrysy"
Około 45% popsutej układanki składałam z braku czasu wprawdzie przez tydzień, ale w sumie przez 7 godzin.
Składam do pudełka i rozpoczynam "Tygrysy"
- Cyber Killer
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 2264
- Rejestracja: 16 października 2016, 13:00
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Trefl 2k - "Wesołe delfiny"
No to ponowne gratulacje
galeria ułożonych || wymiana/sprzedaż || puzzlowa wishlista || metryczka puzzli
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.
Precz z szarym, jednolitym niebem, zmorą puzzli.
Niech ręka artysty triumfuje nad przeciętnością i dostarcza nam przepięknych fotomanipulacji.