Te puzzle odkupiłam- raz układane
Nie mam dużego doświadczenia w układaniu i te które układałam do tej pory miały elementy równej wielkości, więc otwierając to pudełko od razu zwróciłam uwagę na różny rozmiar co wydawało mi się bardzo ciekawe i myślałam że dzięki temu będzie się ciekawiej układało.... Ale już tak nie myślę
Układało mi się źle. Do tej pory układałam najpierw ramkę a później charakterystyczne elementy, tutaj mi się tak nie udało. Zaczęłam od ramki ale się poddałam, bo nic mi pasowało. I kolejnośc była taka- niebo, zamek, woda, drzewa i gdy dochodziłam do końców obrazka to dokładałam ramkę.Ale dałam radę
oto dowód
Zdjęcie robione w ostatniej chwili, bo domownicy chcieli odzyskać stół. Puzzle już są w pudełku a skończone w piątek. Układałam ok 2 tyg.
.
