Starocie i dzieci

[ridibunda]

Od tego się zaczęło:) Moje pierwsze puzzle z dzieciństwa! Nie wiem, jaka firma, te największe mają 300 elementów, te mniejsze po 150. Te puzzle mają już blisko 30 lat, te dwa z Gdańskiem dalej jakość bdb, ale te ze statkami ledwo da się ułożyć, nie trzymają się dobrze, rozsypują się.

[ridibunda]

Wiem, ze to niezbyt ciekawe, ale młodzież mnie zmusiła: ich zbiór i praca oraz młodzież układająca:

[ridibunda]

Jeszcze jedna staroć, ale młodsza z 10 lat niż poprzednie: firma Maxim, 600 elementów, pałac Linderhof. Puzzle praktycznie wszystkie identyczne, trudno (i nudno) się układa, mimo lat dalej jakość bdb.

[mariareis]

Fajnie, że nastepne pokolenie też lubi puzzle . Niektóre z tych obrazków przez nie ułożonych są dosyć trudne - same układały?

[ridibunda]

Fajnie, że nastepne pokolenie też lubi puzzle . Niektóre z tych obrazków przez nie ułożonych są dosyć trudne - same układały?

Tak, same, tylko przy syrence trochę im pomogłam - to kółko jest bardzo trudne!

[Cyber Killer]

Też mi się trafiło układać okrągłego Trefla. Jedyna "trudność" to nasze przyzwyczajenie do prostokątnych wykrojników - wszystko inne, nawet w mniejszej elementacji idzie ciężej, bo mózg nie przywykł do łączenia takich kształtów

[Aśka300]

Gratuluję dzieciakom - super zbiór Ja mam sporą gromadkę dzieci w najbliższej rodzinie i otoczeniu - bardzo lubię kupować im puzzle, to troszkę moja obsesja

[Klaudia89]

Fajnie, że dzieci pochłonięte puzzlami, a nie TV/tabletem. Brawo