Jakiś czas temu dostałem od dziewczyny puzzle - usłyszała o mojej nowej pasji, a ją od zawsze puzzle wkurzały
Odleżały więc u niej sporo czasu, a teraz zająłem się nimi ja. Tak wygląda opakowanie:
Cóż, niestety nie są to puzzle najwyższej jakości.. bardzo cienkie, w dotyku jakieś takie dziwne. Mega się rozwarstwiają, całkowicie się ze sobą nie trzymają. Najgorzej chyba jest gdy człowiek ułoży już sporo obrazka - wtedy wtykając nowy puzzel, któryś z poprzednich wyskakuje do góry. Między innymi przez to układałem je tak długo. Dzisiaj skończyłem, jednak okazało się że dwóch brakuje...
Co warto zauważyć - na ułożonych puzzlach jest więcej "treści" obrazka, niż na opakowaniu.
Potem lekko wiatr powiał i połowa obrazka wylądowała do góry nogami.. nie robiłem już zdjęcia, nie naprawiałem ich też bo musiałbym tę połowę od nowa układać. Niemożliwe było przeniesienie ich w większych kawałkach w dobre miejsca. Cieszę się już tylko, że w końcu je ułożyłem i czekają na mnie puzzle dużo lepszej jakości
