Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5335
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Czy macie takie obrazy?
W grudniu 2013 (tuż przed WPD 2014) zatrzymałem się przy jednym obrazie:
Do tego momentu szło nie najgorzej.
Problem pojawił się przy niebie. Puzzle są fatalnej jakości - chodzi o bardzo niepewne pasowanie. Nie ma się pewności czy puzzel powinien tu leżeć.
Kształty też mają niełatwe:
Sposób produkcji puzzle jest też nieczęsto spotykany - są tak dziwnie wycięte:
Czas będzie zrobić do nich kolejne podejście
W grudniu 2013 (tuż przed WPD 2014) zatrzymałem się przy jednym obrazie:
Do tego momentu szło nie najgorzej.
Problem pojawił się przy niebie. Puzzle są fatalnej jakości - chodzi o bardzo niepewne pasowanie. Nie ma się pewności czy puzzel powinien tu leżeć.
Kształty też mają niełatwe:
Sposób produkcji puzzle jest też nieczęsto spotykany - są tak dziwnie wycięte:
Czas będzie zrobić do nich kolejne podejście
- Olcia
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 1942
- Rejestracja: 22 lutego 2016, 08:45
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Marcin moja nietypowa propozycja zacznij od nieba spore wyzwanie, rzeczywiście są niemal identyczne, ale nic nas nie pokona pomyśl, że jak je ułożysz będziesz Hero
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5335
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Olciu - muszę kontynuować niebo bo puzzle są cały czas rozłożone (czekają tak jak 1 zdjęciu)Olcia pisze:Marcin moja nietypowa propozycja zacznij od nieba spore wyzwanie, rzeczywiście są niemal identyczne, ale nic nas nie pokona pomyśl, że jak je ułożysz będziesz Hero
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
O kurczę, a nie boisz się, że jakiś puzzel się zgubi przez takie leżenie?Marcin S. Puzzler pisze: Olciu - muszę kontynuować niebo bo puzzle są cały czas rozłożone (czekają tak jak 1 zdjęciu)
Dla mnie za trudne okazały się te puzzelki:
Ułożyłam ptaszki, gałązki, ramkę i zostałam z dwiema papkami: jedną różowo-zieloną i jedną "sraczkowatą";)
Puzzelki spakowałam do kilku torebek, żeby mieć już posegregowane. Niebawem pewnie do nich powrócę.
- Olcia
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 1942
- Rejestracja: 22 lutego 2016, 08:45
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
nie no Marcin teraz to mnie zaskoczyłeś podciągaj gacie i siadaj do tych puzzli wszyscy z chęcią Ci pomożemy
a serio dasz radę ok. 100 szt nie może Cię pokonać
Lwiku Ty również do dzieła
a serio dasz radę ok. 100 szt nie może Cię pokonać
Lwiku Ty również do dzieła
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
he ja mam takie. Wprawdzie mnie nie pokonały ale wspominam je do dziś dzień.
A że jestem leniwa to copy- paste
Kiedyś ukladałam Ravena 3000 , fresk Triumph of religion. To były inne czasy i mniejszy wybór. Jak ja się mordowałam! Nadmienię, że malarstwo klasyczne to zupełnie nie moja bajka. Wisiały potem na ścianie przypominając mi o tym znoju i pocie hyhy
zdjęć nie posiadam bo to jeszcze czasy Irca i raczkującego netu ale w sieci są:
A że jestem leniwa to copy- paste
Kiedyś ukladałam Ravena 3000 , fresk Triumph of religion. To były inne czasy i mniejszy wybór. Jak ja się mordowałam! Nadmienię, że malarstwo klasyczne to zupełnie nie moja bajka. Wisiały potem na ścianie przypominając mi o tym znoju i pocie hyhy
zdjęć nie posiadam bo to jeszcze czasy Irca i raczkującego netu ale w sieci są:
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
U mnie nie ma takiej tragedii jak u Marcina, to pewnie dam radę To były moje trzecie puzzle w dorosłym życiu, teraz pewnie inaczej bym do nich podeszła... Ta różowa papka mnie jakoś wtedy strasznie demobilizowała do działania i co podeszłam by układać, to zaraz traciłam chęć.Olcia pisze:nie no Marcin teraz to mnie zaskoczyłeś podciągaj gacie i siadaj do tych puzzli wszyscy z chęcią Ci pomożemy
a serio dasz radę ok. 100 szt nie może Cię pokonać
Lwiku Ty również do dzieła
Ale jest to zawsze ciekawe doświadczenie. Pojawiały się różne mysli i odczucia. Zdroworozsądkowe: "jest tyle ciekawych puzzli do ułożenia, po co męczyć się z tymi, które nie sprawiają przyjemności". Jak i poczucie "niedokończonej sprawy"
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5335
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Puzzle leżą na płycie i przykryte są pleksą. "Łobuzy" do ułożenia są w pudełku więc nic nie powinno się staćLwik-puzz pisze: O kurczę, a nie boisz się, że jakiś puzzel się zgubi przez takie leżenie?
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5335
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Trzeba będzie DziękiOlcia pisze:nie no Marcin teraz to mnie zaskoczyłeś podciągaj gacie i siadaj do tych puzzli wszyscy z chęcią Ci pomożemy
a serio dasz radę ok. 100 szt nie może Cię pokonać
Lwiku Ty również do dzieła
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5335
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Mam ten obrazmija pisze:he ja mam takie.
Zerknąłem do pudełka - inna produkcja niż współczesny Raven. No ale mają już swoje lata.
Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Marcin, a czy są puzzle ktorych nie masz? [emoji12]
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5335
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Daro - no te, które sprzedałemdaro pisze:Marcin, a czy są puzzle ktorych nie masz? [emoji12]
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
ObyMarcin S. Puzzler pisze: Puzzle leżą na płycie i przykryte są pleksą. "Łobuzy" do ułożenia są w pudełku więc nic nie powinno się stać
Walka z tymi łobuzami przypomina mi walkę z Matrixa (z agentem Smithem)
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5335
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Naprawdę, gdyby to była każda inna firma puzzle byłyby ukończone. W tych elementy są miękkie, wchodzą niepewnie pomiędzy inne. Musisz je mocniej docisnąć ale nie za mocno żeby puzzle nie uszkodzić (są dość delikatne i łatwo je odkształcić).Lwik-puzz pisze: Walka z tymi łobuzami przypomina mi walkę z Matrixa (z agentem Smithem)
No nic, każdy musi pójść do swojej Canossy
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Ja fizycznie ich już nie mam, zdjęcie pudełka wygrzebałam w sieci. Ale n i g d y ich nie zapomnę, nie ma nic gorszego jak układanie obrazka, którego się nie czuje. Jest na pudełku data wydania? Mnie się wydaje, że to było 20 lat temu, ale głowy za to nie oddam:-)Marcin S. Puzzler pisze:Mam ten obrazmija pisze:he ja mam takie.
Zerknąłem do pudełka - inna produkcja niż współczesny Raven. No ale mają już swoje lata.
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5335
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Bez obaw, głowa byłaby cała:mija pisze:. Jest na pudełku data wydania? Mnie się wydaje, że to było 20 lat temu, ale głowy za to nie oddam:-)
Ciekawostką jest kraj produkcji.
-
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 799
- Rejestracja: 03 grudnia 2015, 11:24
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
I co na to Ruch OporuMarcin S. Puzzler pisze:Ciekawostką jest kraj produkcji.
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5335
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Cóż - w ramach sabotażu wypuścili puzzle, których miało się nie dać ułożyć.Tomasz.B pisze: I co na to Ruch Oporu
Ale Mija, korzystając z polskich doświadczeń w sprawie Enigmy, poradziła sobie z problemem
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Dwie dekady a ja wciąż je pamiętamMarcin S. Puzzler pisze:Bez obaw, głowa byłaby cała:mija pisze:. Jest na pudełku data wydania? Mnie się wydaje, że to było 20 lat temu, ale głowy za to nie oddam:-)
Jak pogrzebałam w pamięci to męczyłam się z nimi w 1995 albo 1996 roku.
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Marcin, z ciekawości - trzymasz je w tym stanie od trzech dwóch lat czy schowałeś do pudła?Marcin S. Puzzler pisze:Czy macie takie obrazy?
W grudniu 2013 (tuż przed WPD 2014) zatrzymałem się przy jednym obrazie:
Czas będzie zrobić do nich kolejne podejście
U mnie takie " zatrzymane" leżą w stanie częściowego ułożenia dopóty, dopóki do nich nie wrócę i ich nie skończę. Zawsze układam na ramach i przykrywam plexi/szkłem. Czasem rośnie kupka tych " w trakcie"
- Marcin S. Puzzler
- Administrator
- Posty: 5335
- Rejestracja: 17 lutego 2012, 23:08
- Lokalizacja: Kiedyś Cz-wa teraz spod Cz-wy :)
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Leża, leżąmija pisze:
Marcin, z ciekawości - trzymasz je w tym stanie od trzech dwóch lat czy schowałeś do pudła?
U mnie takie " zatrzymane" leżą w stanie częściowego ułożenia dopóty, dopóki do nich nie wrócę i ich nie skończę. Zawsze układam na ramach i przykrywam plexi/szkłem. Czasem rośnie kupka tych " w trakcie"
Na tradycyjnym HDF pod ochronnym płaszczykiem z plexy
-
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 732
- Rejestracja: 24 stycznia 2015, 01:58
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Chwilowo 1:0 ...... Te wygrały, ale jeszcze kiedyś wrócę do nich.
Edit: Tym razem ja je pokonałam, bitwa zakończyła się remisem 1:1
Edit: Tym razem ja je pokonałam, bitwa zakończyła się remisem 1:1
Ostatnio zmieniony 01 października 2017, 16:33 przez DarkVeroni, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Do dzisiaj pamiętam puzzle, które prawie zakończyły całą przygodę z układaniem. Nie niebo, nie zamek ale las!!! Śnił mi się parę dni po skończeniu brrrr .
"Jeden raz przemówił Bóg a dwa razy to usłyszałem, że moc należy do Boga i że u Ciebie Panie jest łaska bo ty odpłacasz każdemu według uczynków jego" Psalm 62, 12
- Puzzle to moja pasja
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 203
- Rejestracja: 09 marca 2016, 14:14
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Też układałem ten zamek ale w innej odsłonie i 2000 elementów - las sprawia dużą trudność ale niebo też.tkaa85 pisze:Do dzisiaj pamiętam puzzle, które prawie zakończyły całą przygodę z układaniem. Nie niebo, nie zamek ale las!!! Śnił mi się parę dni po skończeniu brrrr .
Możesz je zobaczyć w mojej grupie na fb
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Aż trudno mi się przyznać ale mnie pokonały puzzle Ravensburger 1000 nr 15115 Pocałunek żyrafy... Czy ktoś może układał? Bardzo mi na nim zależy ale kilkukrotne podejścia nie powiodły się:(. Niby tylko 1000 szt. ale dla mnie trudne... Ktoś układał ten motyw?
Nikita
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
u teściów są te puzzle ale stwierdziłam że nie mam na nie ochotyNIKITA pisze:Aż trudno mi się przyznać ale mnie pokonały puzzle Ravensburger 1000 nr 15115 Pocałunek żyrafy... Czy ktoś może układał? Bardzo mi na nim zależy ale kilkukrotne podejścia nie powiodły się:(. Niby tylko 1000 szt. ale dla mnie trudne... Ktoś układał ten motyw?
-
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 732
- Rejestracja: 24 stycznia 2015, 01:58
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Czy to te ?NIKITA pisze:Aż trudno mi się przyznać ale mnie pokonały puzzle Ravensburger 1000 nr 15115 Pocałunek żyrafy... Czy ktoś może układał? Bardzo mi na nim zależy ale kilkukrotne podejścia nie powiodły się:(. Niby tylko 1000 szt. ale dla mnie trudne... Ktoś układał ten motyw?
Ja bym chętnie je ułożyła
-
- Piąty stopień puzzlomaniactwa
- Posty: 1228
- Rejestracja: 23 listopada 2015, 16:39
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
U mnie czekają do ułożenia, ale elementy w pudełku wyglądają bardzo nieatrakcyjnie - rozmyte, rozmazane brązy, nic ciekawego do układania, ale końcowy efekt powinien być fajny.DarkVeroni pisze:
Ja bym chętnie je ułożyła
Re: Puzzle, które nas (prawie) pokonały.
Tak to ten obrazek... Osobiście bardzo mi się podoba motyw, nawet płyta hdf + pleksi na nie czeka. No cóż może kiedyś je ułożę... Póki co nie mam siły przebicia do ich ułożenia.DarkVeroni pisze:Czy to te ?NIKITA pisze:Aż trudno mi się przyznać ale mnie pokonały puzzle Ravensburger 1000 nr 15115 Pocałunek żyrafy... Czy ktoś może układał? Bardzo mi na nim zależy ale kilkukrotne podejścia nie powiodły się:(. Niby tylko 1000 szt. ale dla mnie trudne... Ktoś układał ten motyw?
Ja bym chętnie je ułożyła
Nikita