Filmy

[Pastor]

Jest temat o muzyce, jest o książkach - czas na kino. Wpisujcie, proszę ulubione filmy. Ja zaczynam:

"Smoleńsk" reż. Antoni Krauze

Dla mnie, bezdyskusyjnie, najważniejsze dzieło dekady!

[hydra_pl]

Nie widziałam. Zresztą sam trailer mnie nie przekonuje. Ani obsada. Ani recenzje. Dla mnie jest to film z listy: nie oglądam, bo życie jest za krótkie, a filmów za dużo

Ciężko mi natomiast wpisać ulubiony film. Jest sporo takich, które zrobiły na mnie wrażenie i ciężko z nich wybrać najlepszy.
Z nowości urzekła mnie Dunkierka.
A tak ogólnie: Skazani na Shawshank, Dwunastu Gniewnych Ludzi, Dracula, Incepcja, Siedem, Mroczny Rycerz Powstaje, rysunkowa Piękna i Bestia, Wielki Błękit, Star Trek sama nie wiem. Zależnie od nastroju wymienię pewnie różne filmy, które akurat mi się przypomną jako te extra w moim odczuciu.

Edit: Za to tytuł szmiry roku przyznaję nowemu filmowi o Obcym.

Edit 2: z polskich: Dzień Świra, Demony Wojny wg Goi, Nic Śmiesznego.

[Pastor]

Kompletnie nie namawiam do oglądania "Smoleńska", to film specyficzny dla bardzo wąskiej grupy fanów. Ps. To jest jakiś nowy Obcy? Który to już, piąty, szósty, siódmy?

[hydra_pl]

A nawet nie wiem. Ale słaby.
Nie wiem który. Obcy: Przymierze.

[Czak Noris]

"Smoleńsk" reż. Antoni Krauze

To ja również polecę coś równie wybitnego: 6483 odcinek "Mody na sukces".

[XeniaRodefsky]

Ej no Czak, co masz do "Mody na sukces", hę...?

[michael_s]

Kolejna marna prowokacja kolegi Pastora...

[hydra_pl]

Kolejna marna prowokacja kolegi Pastora...

Zatem nie dajmy się jej
Powiedz lepiej co ogląda człowiek, który pokonał retrospektywę

[Pastor]

Kolejna marna prowokacja kolegi Pastora...

Żadna prowokacja, lubię ten film i oglądałem go z 10 razy. Dla mnie to bardzo ważny obraz - paradokument. Cała filozofia. Nawet DVD kupiłem. Czekam na DVD z filmem "Wyklęty". Inny znakomity obraz o temtyce patriotycznej, to "Wołyń". Podoba mi się "Historia Roja", etc.

ps. Miałem ten honor, poznać osobiscie brata jednej z osób, które zginęły w Tupolewie (nazwiska nie podam). W naszej współnej ocenie, film "Smoleńsk" (choć kilka szczegółów jest wymyślonych) NIE ODBIEGA od rzeczywistego przebiegu wydarzeń. I kompletnie nie dbam, że ktoś mnie uważa z tego tytułu za oszołoma.

[Kate]

A skąd wiesz jak wyglądała rzeczywistość? Byłeś w tym samolocie?

[Pastor]

Nie namówisz mnie na publiczną rozmowę o szczegółach - po prostu chcę żyć. Nie uśmiecha mi się wizyta domowa smutnych panów z WSI, którzy zrobią mi samobója.

[hydra_pl]

Pastor lecisz za bardzo w OT.

No i mogło być o filmach, może by ktoś coś polecił fajnego, a tu dupa. Niedługo otworzę lodówkę a tam będzie Smoleńsk i/lub Macierewicz i/lub teorie mniej lub bardziej spiskowe i/lub inna polityczna impreza.
Nie mam telewizji, radia, rzadko bywam na FB to człowieka na forum puzzlowym przyatakują. Idę poukładać, bo przecież się nóż w kieszeni otwiera.

[Pastor]

Próbuję układać jakiś spis ulubionych filmów, ale wymiękam już, mam z 70 tytulow... Co polecić - z nowych bardzo dobry "Zmartwychwstały" (Risen). A ulubione: Pulp Fiction, Urodzeni mordercy, Lokator, Siódma pieczęć, Tam, gdzie rosną poziomki, Czas apokalipsy (wersja reżyserska), Psy, Ogniomistrz Kaleń, Westerplatte (ten z 1967), W samo południe, Obywatel Kane, Pancernik Potiomkin, Potop, Obcy - decydujące starcie (jedyny, znany mi przypadek, kiedy 2 jest lepsza od 1), Terminator, Popiół i diament, Barwy ochronne, Bajland, Łowca androidów, i pewnie z 100 innych...; seriale: Kariera Nikodema Dyzmy, Polskie drogi, Popielec...

W kategorii szmira stulecia - Ludzka stonoga 3

ps. Obejrzałem tego najnowszego Obcego, az nie wierzę, że to nagrał Ridley Scott

[hydra_pl]

Próbuję układać jakiś spis ulubionych filmów, ale wymiękam już, mam z 70 tytulow... Co polecić - z nowych bardzo dobry "Zmartwychwstały" (Risen). A ulubione: Pulp Fiction, Urodzeni mordercy, Lokator, Siódma pieczęć, Tam, gdzie rosną poziomki, Czas apokalipsy (wersja reżyserska), Psy, Ogniomistrz Kaleń, Westerplatte (ten z 1967), W samo południe, Obywatel Kane, Pancernik Potiomkin, Potop, Obcy - decydujące starcie (jedyny, znany mi przypadek, kiedy 2 jest lepsza od 1), Terminator, Popiół i diament, Barwy ochronne, Bajland, Łowca androidów, i pewnie z 100 innych...; seriale: Kariera Nikodema Dyzmy, Polskie drogi, Popielec...

W kategorii szmira stulecia - Ludzka stonoga 3

ps. Obejrzałem tego najnowszego Obcego, az nie wierzę, że to nagrał Ridley Scott

O ja też jak miałam wymienić to ciężko było. Pancernik Potiomkin, Psy, Łowca Androidów też na mojej liście
Edit i Pulp Fiction też.

Siódma pieczęć?
Co o obcego, ja umywam ręce, ja Ci nie mówiłam, żebyś oglądał. Sam sobie to zrobiłeś

[hydra_pl]

Już wiem. Filmweb mówi mi, że film 86% w moim guście.

[Pastor]

Chodzi o ten film Bergmana z późnych lat 50., ze słynną sceną pojedynku ze śmiercią w szachy o życie.
I teraz wywołam naprawdę skandal:
- w kategorii najlepszy film dokumentalny wszechczasów: Leni Riefenstahl - Triumf woli.
- kategoria film animowany: Zakochany kundel.

[Czak Noris]

Ej no Czak, co masz do "Mody na sukces", hę...?

W sumie nic, to świetny serial, kiedyś oglądałem tysięczne odcinki i byłem w temacie
Bardzo przepraszam, że poczułaś się urażona
Przepraszam też twórców serialu, porównywanie takiego hiciora ze Smoleńskiem, to jak zawody Ferrari z Maluchem

[hydra_pl]

Chodzi o ten film Bergmana z późnych lat 50., ze słynną sceną pojedynku ze śmiercią w szachy o życie.
I teraz wywołam naprawdę skandal:
- w kategorii najlepszy film dokumentalny wszechczasów: Leni Riefenstahl - Triumf woli.
- kategoria film animowany: Zakochany kundel.

Muszę to obejrzeć!
Dokumentów raczej nie oglądam więc się nie wypowiem.
Zakochany kundel owszem super, ale to Piękna i Bestia rządzi.

[Kate]

Good year, Pożądanie, Czekolada, Koneser, Chinatown

[Vicky]

Nikt Ci nie zakwestionuje Triumfu woli. No chyba, że ktoś zaraził się pisowską kseno-propagandą. Ale bez wątpienia jest to jeden z najwybitniejszych filmów dokumentalnych.

Smoleńsk to jak mniemam kolejna twoja kpina... Widać, że nie wiadomo kiedy chcesz rozmawiać na poważnie, a kiedy żartujesz.

[hydra_pl]

Nikt Ci nie zakwestionuje Triumfu woli. No chyba, że ktoś zaraził się pisowską kseno-propagandą. Ale bez wątpienia jest to jeden z najwybitniejszych filmów dokumentalnych.

Smoleńsk to jak mniemam kolejna twoja kpina... Widać, że nie wiadomo kiedy chcesz rozmawiać na poważnie, a kiedy żartujesz.

Wiesz, być może ja obejrzę tylko po to by zakwestionować
A tak na poważnie, nie neguje się czyjegoś ulubionego (to w końcu subiektywny wybór), jeśli jednak chcemy uznać coś za "najlepsze", a nie "najlepsze w mojej opinii" to niestety trzeba to mocno uzasadnić.
Chyba, że macie na myśli, że jest to najlepszy film propagandowy, a nie najlepszy film dokumentalny.

[Vicky]

Wiesz, być może ja obejrzę tylko po to by zakwestionować
A tak na poważnie, nie neguje się czyjegoś ulubionego (to w końcu subiektywny wybór), jeśli jednak chcemy uznać coś za "najlepsze", a nie "najlepsze w mojej opinii" to niestety trzeba to mocno uzasadnić.

Kwestionować zawsze można. Nie zgadzać się z tą tezą też. Czy "Triumf" tobie akurat się spodoba to pytanie oczywiście do ciebie. I do twojego gustu i upodobań.
W kwestii oceny "że coś jest najlepsze", to niekiedy bywa tak, że już dawno zostało to zweryfikowane i docenione. Przyjmujemy ocenę poniekąd jak dogmat. I to do osoby negującej dogmat należy sensowne jego obalenie.

Ale spokojnie można Triumf podsumować jako nietypowy rodzaj filmu. Mnie on nie do końca przekonuje, ale nie odmawiam mu specyficznej wielkości.

[Pastor]

1. O "Smoleńsku" napisałem w 100% serio... ale już nie ciągnijmy tego - każdy ma swoje zboczenie, że tak powiem.
2. "Triumf..." - sprawa bardzo złożona. Propagandowy majstersztyk, pranie mózgu na najwyzszym poziomie. Obejrzałem go niejako "zawodowo", z musu i pod względem rozwiązań formalnych mnie zachwycił. Jest tam wiele tricków używanych do dziś w reklamie czy w hollywoodzkim kinie akcji, takie filmy jak najnowszy Mad Max (znakomity, zresztą) czerpią z "Triumfu" pełnymi garściami - prowadzenie kamery, perspektywa "żabie oko", "ocean flag", dynamiczny montaż - to wszystko podstawy dzisiejszego kina - bez "Triumfu" tego by nie było. Natomiast jako Polak, nie mogę tego oglądac bez skrajnego obrzydzenia... Jest to jednocześnie najgorszy i najlepszy dokument wszechczasów - nie wiem jak to lepiej ująć...
"Olympii" nie obejrzałem do dziś dnia... Jakoś nie moge.
Ps. "Mein Kampf" też przeczytałem - odradzam... bełkot gorszy niż "Kapitał" Marksa.

[hydra_pl]

Wiesz, być może ja obejrzę tylko po to by zakwestionować
A tak na poważnie, nie neguje się czyjegoś ulubionego (to w końcu subiektywny wybór), jeśli jednak chcemy uznać coś za "najlepsze", a nie "najlepsze w mojej opinii" to niestety trzeba to mocno uzasadnić.

Kwestionować zawsze można. Nie zgadzać się z tą tezą też. Czy "Triumf" tobie akurat się spodoba to pytanie oczywiście do ciebie. I do twojego gustu i upodobań.
W kwestii oceny "że coś jest najlepsze", to niekiedy bywa tak, że już dawno zostało to zweryfikowane i docenione. Przyjmujemy ocenę poniekąd jak dogmat. I to do osoby negującej dogmat należy sensowne jego obalenie.

Ale spokojnie można Triumf podsumować jako nietypowy rodzaj filmu. Mnie on nie do końca przekonuje, ale nie odmawiam mu specyficznej wielkości.

Nie planuję go obalać. Jest jednak dużo innych filmów które mogą się bić o palmę pierwszeństwa i tytuł dokument wszechczasów tylko o to mi chodziło.

[elmirka]

Ja nie bardzo pamiętam generalnie filmy i nie układam ich w kolejności ulubionych, ale ostatnio zrobił na mnie wrażenie film Split. Końcówka owszem zbyt amerykańska i przekoloryzowana, ale i tak film mnie urzekł

[Vicky]

Obejrzałem Split. Kiedyś widziałem jego zwiastun, który zresztą bardzo dobre robi wrażenie i postanowiłem, że to film z gatunku "To Watch Before You Die" No ale jakoś później o nim zapomniałem. I dopiero niedawno wróciłem do niego. Od siebie powiem tak... Pomysł rewelacja. McAvoy kolejny raz rewelacja. I tylko detale sprawiają, że jednak ten film nie wybija się ponad określoną przeciętność gatunkową.
Mocne 7/10, ale myślę, że mogło być dużo lepiej.

[elmirka]

Pomysł napisało samo życie, mam w domu książkę o mężczyźnie, który był inspiracją do powstania filmu. Z racji, że jest to opis prawdziwego przypadku, książka jest ciężka, dlatego na razie się za nią nie wzięłam

[Pastor]

czy ktoś ma link do "Dunkierki"? Ja wiem ze piractwo i takie tam bzdety, w razie czego na priv poproszę. (aha, jakbym złamał jakiś regulamin czy coś, to wywalcie posta... ale link poproszę )

[michael_s]

czy ktoś ma link do "Dunkierki"?

Proszę bardzo:
https://multikino.pl/filmy/dunkierka

[Vicky]

Jest w sieci "dostępność" Dunkierki. Ale w słabej jakości (CAM) i do tego bez sub. Nie ma co się śpieszyć.
Film może i ambitny, ale spodziewam się przy tym typowej dla Nolana specyfiki, stąd nie wiem czy warto od razu lecieć na to do kina. Niedługo wydadzą na DVD, w sieci też się zapewne pojawi. Co kto lubi...