2015 - Ravensburger

[crissy]

Takie coś zaczęłam sobie dłubać w te coraz dłuższe wieczory Łatwo nie będzie, ale dam radę

[mariareis]

Nie ma zdjęcia:(

[Marcin S. Puzzler]

Nie wiem co jest grane z tymi zdjęciami - ja tutaj u Crissy widzę obrazek. W innych wątkach nie widzę podczas gdy inni widzą...
Sprawdzę w panelu adm.

[Leilla]

ja tez nie widze zdjecia

[crissy]

Hmmm... Ja je ciągle widzę... I robiłam wszystko tak jak normalnie

[Marcin S. Puzzler]

Już nie widzę zdjęcia.
Na jakim serwerze je masz?

[mamaania]

A ja zdjęcie widzę
Co to za puzzle? Chyba jakaś postać w czerwonej sukni już ci wyszła.

[DarkVeroni]

Ja też nie widzę fotki

[michael_s]

U mnie nie działa.

[crissy]

Tam gdzie wszystkie zdjęcia czyli na google+. A w innych wątkach widzicie?

[Marcin S. Puzzler]

Różnie

Sprawdzałem na 3 (Chrome, IE, Mozilla) przeglądarkach - na żadnej nie widać.
Nie mam na razie pomysłu dlaczego

[crissy]

A teraz? Przed chwilą sama sprawdziłam w Mozilli i nie było. Jeszcze raz wkleiłam adres obrazka i teraz jest.

[michael_s]

Teraz widzę.

[crissy]

A ja zdjęcie widzę
Co to za puzzle? Chyba jakaś postać w czerwonej sukni już ci wyszła.

Ta właśnie postać jest praktycznie jedynym odróżniającym się jakoś elementem kolorystycznym Na razie nie zdradzę co to za jedne, ale na pewno ktoś się domyśli

[Aleksandra]

Ja też już widzę

[Marcin S. Puzzler]

Ja też.

Mój typ:

[crissy]

Tak, to oczywiście to Wyjątkowo nie zaczęłam od ramki.

[leżak]

Tam gdzie wszystkie zdjęcia czyli na google+. A w innych wątkach widzicie?

Niestety nie widzę obrazka.

Widzę, że mamy ten sam problem.
U mnie też raz widać raz nie. wklejam URL, sprawdzam jak jestem zalogowana i wylogowana, i jeszcze na smartfonie i jest. A teraz część widać,a ostatnie wina wcieło. Nie wiem co jest

[crissy]

No... Jakaś dziwna sprawa... Może to przeczekać?

[Aleksandra]

Sprawdź czy zdjęcie jest udostępnione publicznie w google+ ?

[leżak]

Sprawdź czy zdjęcie jest udostępnione publicznie w google+ ?

Też mam ten problem i pierwsze co sprawdziłam do udostępnienie i było ok.

No... Jakaś dziwna sprawa... Może to przeczekać?

Spróbuj pobierać adres URL z pozycji profilu po udostępnieniu albumu lub zdjęcia.

[Marcin S. Puzzler]

Widzę, że problem dotyczy zdjęć z serwerów google. Nie do końca rozumiem jak zamieszczacie zdjęcia.
Tez mam zdjęcia na google - żadne nie są udostępnione. Jeśli chcę zamieścić zdjęcie wchodzę w zakładkę (aplikację zdjęcia) wybieram zdjęcie z albumu i kopiuję jego adres URL.
Nie ma to nic wspólnego z udostępnieniem w google+
A jak to u Was wygląda?

[leżak]

Widzę, że problem dotyczy zdjęć z serwerów google. Nie do końca rozumiem jak zamieszczacie zdjęcia.
Tez mam zdjęcia na google - żadne nie są udostępnione. Jeśli chcę zamieścić zdjęcie wchodzę w zakładkę (aplikację zdjęcia) wybieram zdjęcie z albumu i kopiuję jego adres URL.
Nie ma to nic wspólnego z udostępnieniem w google+
A jak to u Was wygląda?

Jak wchodzisz w aplikację zdjęcia to teraz przy kopiowaniu masz kilkuwierszowy adres URL, kiedyś tak długi nie był. Od momentu kiedy pojawia się długi adres URL zaczęły znikać zdjęcia z forum. Zauważyłam, że zdjęcia w moim albumie są widoczne przez Forumowiczów kiedy jestem zalogowana na moim koncie w google+, natomiast po wylogowaniu w miejscu zdjęcia pojawia się wyraz "obrazek". (to była ta śmieszna sytuacja kiedy poprawiałam adresy zdjęć w moim albumie ok g. 15.00, Crissy widziała zdjęcia, a kilka godzin później już komunikowała, że nie . Ja sprawdzałam czy widać zdjęcia kiedy równocześnie byłam zalogowana na google+, dopiero później wpadłam na to by sprawdzić po wylogowaniu - okazało się, że zdjęcia nie były widoczne).
Tak czy inaczej udostępniam albumy ze zdjęciami puzzli, więc nie wiem czy ma to jakiś wpływ. Ale faktem jest, że jak wchodzę w udostępniony album na moim profilu (a nie aplikację zdjęcia), to kopiowany adres URL nie zajmuje nawet wiersza i te zdjęcia są przez Was widoczne.

[crissy]

Widzę, że problem dotyczy zdjęć z serwerów google. Nie do końca rozumiem jak zamieszczacie zdjęcia.
Tez mam zdjęcia na google - żadne nie są udostępnione. Jeśli chcę zamieścić zdjęcie wchodzę w zakładkę (aplikację zdjęcia) wybieram zdjęcie z albumu i kopiuję jego adres URL.
Nie ma to nic wspólnego z udostępnieniem w google+
A jak to u Was wygląda?

No właśnie tak to robię. Ale spróbuję tego, co Leżak pisze. Rzeczywiście ten adres URL jest mega-długi...

Edit: jak się wylogowałam z googla to zdjęcia nie widzę... Wszystkie zdjęcia puzzli mam w jednym albumie, udostępniłam go publicznie ale po wylogowaniu dalej zdjęć nie ma...

[Marcin S. Puzzler]

No właśnie tak to robię. Ale spróbuję tego, co Leżak pisze. Rzeczywiście ten adres URL jest mega-długi...

Chyba zadziała - udostępniłem zdjęcie w google+, skopiowałem adres URL (ale z google+) i chyba widać.
Niemniej jednak zastanawiam się czy nie przejść na flickra. Tylko blog mam na googlu... Namieszali...

[crissy]

Działa Pewnie dopóki znowu coś nie pozmieniają. Denerwuje mnie to ciągłe grzebanie w googlu i ciągłe zmiany

[leżak]

Działa Pewnie dopóki znowu coś nie pozmieniają. Denerwuje mnie to ciągłe grzebanie w googlu i ciągłe zmiany

Działa, tera widać czerwoną suknię

[mariareis]

Ten wzór jest nieustająco w moich "do namysłu" . Podoba mi się, ale czy chciałoby mi się układać tyle nieba, wody i piasku? Trzeba nad tym pomyśleć
Czekam na efekt końcowy .

[crissy]

Ten wzór jest nieustająco w moich "do namysłu" . Podoba mi się, ale czy chciałoby mi się układać tyle nieba, wody i piasku?

Ja tak miałam przez dłuższy czas Najpierw myślałam nad kupnem, potem kupiłam w listopadzie ale dopiero teraz się za to zabrałam.
Puzzle nie są łatwe, ale sprawiają niesamowicie dużo przyjemności. Poza tym bardzo podoba mi się ten obrazek - cały czas rozmyślam, jak historia stoi za przedstawioną sceną - niezwykle romantyczną, ale też bardzo melancholijną.
Po ułożeniu na pewno będę sprzedawać, więc się polecam

[crissy]

Coraz bliżej końca, teraz to już z górki

Dajcie znać czy widać, bo przy wklejaniu adresów widzę, że znowu mają one z pięć linijek...