Tylko 1000, ale obrazek nastręczał sporo trudności, szczególnie sierść. Efekt finalny całkiem niezły.
Ładny, przyjemny widoczek. Nawet niebo nie było trudne do ułożenia, z powodu urozmaicenia w kształcie puzzli.
Niedawny zakup, czyli wilki z WWF. Ciekawe puzzle z białym spodem, chociaż trochę ostrymi krawędziami. Bardzo odbijalo się światło podczas robienia zdjęć z nienaturalnym oświetleniem. Wcześniej nie do końca byłam przekonana do puzzli z ramkami, ale układanie dzięki temu sprawiało więcej frajdy. Puzzle z bardziej nasyconymi kolorami, niż sugeruje to opakowanie.
W układaniu jak zwykle przeszkadzał mi czarny wampirek o imieniu Mozart:
Dwa zbliżenia na puzzle:
Fajne obrazy.
), więc aktualne prace nad sowami są wstrzymane, ale po weekendzie powinno mi się udać je w pełni ułożyć.
