. Swoją drogą czy ktoś się orientuje w którym roku castor wypuścił Yerkową serię? Takiej "szaty" pudełka jeszcze nie miałam u siebie 
. Na plus jak dla mnie jest to, że elementy mam wrażenie są nieco bardziej matowe niż te "współczesne" (a nie jednego castora miałam okazję wymacać ), a na minus, że rozpadają się przy dłuższym kontakcie wzrokowym 
. 
, jak również ogarniania takiego układania jak tutaj (obrazek wzorcowy przed sobą, a obrazek układany do góry nogami) 
:
Dostałam pomieszania zmysłów od samego spojrzenia na taki zestawik
hehe, naprawdę? Jak dla mnie taka konfiguracja jest okej, problem się pojawia, gdy obrazek jest w pionie, a mi się zamarzy żeby go układać w poziomie, wtedy faktycznie obracam pudełko
.ekhm.... jakby Ci to powiedziećzagiel1984 pisze: ↑07 lutego 2019, 15:38 Dołącze się do pytania kolegi Szu. A wzór poprostu idealny do puzzli!
siema... Paulina jestem
. I w ogóle jest tak, jakby... zaraz miało zagrzmieć, walnąć piorunem i lunąć . A potem naszym oczom ukaże się cudna tęcza... . Mogłabym się poczepiać, że luźne, że przesunięcie na łączeniu, ale nie będę bo są cudowne . Można powiedzieć, że wzór im wszystko wybacza . 
Z Ukrainą 
