2019.02_Ravensburger_18000_Magisches Bucherregal XXL nr 17 825 4

[edorka]

Jestem zawalona pudełkami które są wszędzie z wyłączeniem kuchni i łazienki. Nawiasem mówiąc jutro odbiorę jeszcze 4 szt z mapami

Ulżyło mi, bo już się zastanawiałam, czy nie należy Ci czegoś podrzucić

[edorka]

Jak tam biblioteka się miewa?

[WiesławA]

Biblioteka żmudnie posuwa się do przodu.
Ponieważ siostra wróciła do swojego domku musiałam przenieść układankę do swojego mieszkania i układam aktualnie dwie części z czterech.
Przydały się stoły które zakupiłam w ubiegłym roku. Oczywiście dwa pokoje są zastawione kompletnie ale jakoś daję radę.

[Mikson]

Są przecudowne, muszę je kiedyś dorwać
A skoro mimo zajęcia dwóch pokoi w mieszkaniu da się żyć, to chyba nie jest tak źle

[edorka]

Szkoda, ze siostra wróciła i zajęła swój dom - skoro jednak dajesz radę w mieszkaniu, to nie jest źle.

Pieknie to wygląda, a jako mol książkowy doceniam taki widok

[WiesławA]

Przyznam że jest ciężko. Pod oknem 2 metry od ściany wyrosło drzewo samosiejka i na mojej trzeciej kondygnacji jest ciemno.
Łatwiejsze elemenciki już są ułożone, pozostałe będę konsekwentnie dokładać.

[edorka]

Hop, hop, Wiesławo, jak tam postępy?

[Składanka]

Co za projekt, ile perypetii..

[WiesławA]

HURAAA !



W nowym domu w tym 2022 roku gdy jako tako urządziłam się i obrosłam roślinami postanowiłam dokończyć układane puzzli. Były przechowywane w szerokim pudle.
W salonie zorganizowałam 2 rzędy stołów i po raz kolejny połączyłam poszczególne segmenty. Wreszcie mogłam konsekwentnie dokładać elemenciki i dzisiaj zakończyłam . Aby zobaczyć efekt końcowy przeniosłam na rulonach puzzle ze stołów w salonie na podłogę do mojego przyszłego pokoju na parterze gdzie mogłam wykonać fotografię całości.
Poczułam ulgę że wreszcie zmobilizowałam się i dokończyłam układankę. Pracowałam nad puzzlami w trzech domach, kilka razy musiałam przerywać układanie i natychmiastowo składać je do pudła ale przecież na koniec osiągnęłam finał.

[relestat]

Trzy lata pracy i w końcu jest.
Gratulacje!

[zagiel1984]

O wielkie gratulacje. Fajnie, że wróciłaś

[WiesławA]

Dziękuję. Teraz będzie szybciej bo mniejsze elementacje będę wybierać i nigdzie już nie będę się przeprowadzać. Ogród jeszcze wymaga ogromu pracy ale w zimie puzzle oprócz kwiatów doniczkowych będą fajną odskocznią.

[Marcin S. Puzzler]

Gratuluje wytrwałości i ogarnięcia logistyki
Jeśli żaden puzzel nie zaginął to biblioteczka faktycznie jest magiczna

[WiesławA]

Niestety aż takiego szczęścia nie ma. Wiedziałam, że będzie brakować bo odebrałam rozmemłany elemencik kotkowi, któryś trafił pod nogę krzesła po 5 innych ślad zaginął. Myślę, że przy tylu przenosinach to i tak jest całkiem niezły wynik.
Będę teraz ćwiczyć dorabianie elemencików aby był komplet.

[edorka]

Cieszę się, że wróciłaś i to z takim wejściem! Gratuluję ukończenia dzieła.
Ileż wrażeń w drodze do finału

I jakoś wcześniej nigdy nie widizałam, że jesteś bratnią duszą roślinną - tym bardziej jest mi niezmiernie miło

[WiesławA]

Zawsze kochałam rośliny a teraz to się nasiliło bo w czas pandemii trzeba mieć coś do czego można uciec od kłopotów i zmartwień dnia codziennego.
Puzzelki to jednak nieożywiona rzecz chociaż potrafią się chować

[failsafe.db]

Obrazek super... ale bardziej zaciekawiły mnie te ociekacze ;-P. Genialne. Teraz akurat powoli zabieram się za 9k... to tylko połowa Biblioteczki, ale myślę, że jakaś pomoc infrastrukturalna się przyda. Puzzle 1-2k można układać praktycznie "w locie", parę małych pudełek na sorty to maksymalna potrzebna inwestycja... Jednak przy większych puzzlach chyba się nie da tak "z buta" podejść i ułożyć...

W każdym razie gratuluję ułożenia tego potwora

[Infi]

Gratuluje wytrwałości,3 lata to kawał czasu i sporo rzeczy może się wydarzyc.Cyfra bardzo zacna i fakt ze zmieszano worki na co mało kto ma odwage tylko potęguje Twój wyczyn.Jeszcze raz gratulacje za ułożenie i cierpliwośc

[Vicky]

To tak duże szaleństwo, że aż nie wyobrażam sobie. Bez miejsca, logistyki, czasu.

[WiesławA]

To nie jest tak, że je układałam 3 lata. W ubiegłym roku nie otwierałam nawet pudła a wcześniej układałam kilka razy po parę miesięcy.
Obrazek fajny ale bardzo ciężki jeśli ma się słabe oświetlenie, ponadto grafik celowo poumieszczał bardzo podobne rysunki w różnych miejscach aby utrudnić układanie i to już było czystą złośliwością. Wybrałam za trudny obrazek, teraz gdybym decydowała wzięłabym zupełnie co innego.

[Wojciech]

No nareszcie Bo już zaczynałem tracić nadzieję.
Wielkie gratulacje, że po takich perypetiach w końcu się udało.

[Aśka300]

Gratuluję ogromnie, ja z 4 tysiącami napociłam się, a żeby ogarnąć 18, to naprawdę wyczyn

[Jagoda]

Wielkie brawa!!!

[Rav]

Brawo, wielkie gratulacje. Też jak niektórzy przedmówcy, bałem się że ślad po Tobie zaginął, ale fajnie że wróciłaś i to w jakim stylu !!!

[ahcinga]

Wielkie gratulacje! To super puzzle. Fakt że ja układałam workami, ale bardzo miło wspominam.