2016

[XeniaRodefsky]

Tegoroczne układanie zaczęłam od tego obrazka, nie wiedzieć czemu te puzzle latami leżały na mojej szafie nie wiadomo skąd:



Niestety nie sfotografowałam samych puzzli zanim je z powrotem zapakowałam do pudełka. Powiem tylko, że niebo było męczące.

Obecnie układam Clementoni National Geographic - Everest Camp.
początek:



Jak widać, okazało się, że mam ekstra puzzla do ramki:



Gdyby komuś brakowało akurat tego elementu to jest u mnie, służę pomocą

Dalszy etap prac i tu trochę utknęłam. Tempo układania 1 klocek/10 min. Te puzzle mogą mnie pokonać a to tylko 1000

[halusta]

Dawaj dawaj, uda Ci się:) ja jak układam i wybitnie mi nie idzie to mówię sobie, że już na dziś koniec .. zazwyczaj po tym postanowieniu siedzę jeszcze godzinę i idzie mi nieziemsko
Z serii National też mi się trafiły dodatkowe dwa puzzle ramki

[XeniaRodefsky]

Musiałam zastosować zabiegi specjalne, żeby ruszyć dalej z układaniem. Nigdy wcześniej nie musiałam czegoś takiego robić. Dobrze przynajmniej że puzzle mają te różne kształty



Dziś rano:



I wieczorem:



Może się uda to ułożyć. Zwykle tak nie przeżywam puzzli z zaledwie 1000 elementów

[XeniaRodefsky]

No i dobrnęłam do końca:



Wydaje mi się, że te puzzle były mniej dokładnie spasowane niż Trefl, który wcześniej układałam, ale efekt całkiem całkiem. To chyba najdłużej układane przeze mnie puzzle z 1000 elementów. Ktoś chętny? Obiecuję, że porządnie męczą
Mąż obiecuje że już takich ciemnych mi nie kupi Co będzie łatwe, bo ciemniejszych nie widziałam
Dziękuję za wsparcie
Teraz przede mną Trefl - panorama Miami (też prezent)

[ira]

Efekt bardzo sympatyczny, ale dobrze, że to tylko 1000, bo przy większej ilości chyba one by zwyciężyły.

[DeVire]

Ciekawe chciałem je kupić ale zawsze coś zwyciężało z nimi:)

[XeniaRodefsky]

Nie udzielałam się za dużo, ale cały czas układałam. Jak już zapowiadałam, następna w kolejce była panorama Miami Trefla:



Obrazek układał się sam, polecam jeśli ktoś chce mieć coś szybkiego na WPD



I efekt końcowy:



Parę zbliżeń:







Bardzo przyjemne, lekkie, łatwe

[XeniaRodefsky]

A teraz mała zagadka - co to za puzzle?
Podpowiem, ze odrobinę nietypowe dla mnie.

[XeniaRodefsky]

No dobra, widzę że nikt nie ma ochoty się w to bawić
Postępy prac:



Muszę powiedzieć, że dopasowanie elementów jest super (mimo kilku przypadków puzzli typu "wejdę wszędzie" ), i obrazek zaczyna bardzo efektownie wyglądać. Również sam się układa, jest prosto i przyjemnie, pełen relaks.

[Czak Noris]

Ja to bym się i chętnie w zgadywanki pobawił, ale moja wiedza na temat puzzli już taka chętna nie jest

[leżak]

Każdy wymęczony pracą szybko przegląda forum, więc zgadywać się nie chce

Chevrolet Oldtimer, Trefl 1500

[XeniaRodefsky]

Brawo

No to lecimy dalej:



Gdyby nie była to część samochodu, która w oczywisty sposób musi być w tym akurat miejscu, miałabym wątpliwości czy te elementy do siebie pasują:



I jeszcze dalej:

[XeniaRodefsky]

I jeszcze dalej:







zbliżenia:









Elementy bardzo dobrze się trzymały razem, na obrazku poniżej próbowałam podnieść jedną ręką żeby drugą zrobić zdjęcia i jednak obciążenie było już za duże, ale dwiema rękami przysięgam ze podniosłam w całości.

[XeniaRodefsky]

I kolejne puzelki, oczywiście widoczek:

[XeniaRodefsky]

Puzzle już dawno skończone i rozpirzone siedzą z powrotem w pudełku a zdjęcia nie wrzucone...











w świetle dziennym chyba lepiej



Tak, jak w przypadku poprzednich puzzli, dało się podnieść całość