18k - Evening Walk in Paris - Ravensburger

[Vicky]

Muszę Cię ostrzec. Chociaż na to już zapewne za późno. Zdaje się, że popełniasz ogromne szaleństwo.
Ciekaw jestem ile Ci to w sumie zajmie czasu.

[Wojciech]

Ja przerzucalam z worka do durszlaka czy tez cedzaka, jak zwał tak zwał, potrząsałam i przekładałam do pudła większości pyłu się pozbyłam, część się przecedziła, większość została w oryginalnym worze i z niego wysypywalam

Jak dla mnie, to kreatywność na najwyższym poziomie.


Ja niestety po prostu, tak zwyczajnie, wysypuję puzzle do pudełka i wybieram, a pył zostaje.

[Junka]

Ja przerzucalam z worka do durszlaka czy tez cedzaka, jak zwał tak zwał, potrząsałam i przekładałam do pudła większości pyłu się pozbyłam, część się przecedziła, większość została w oryginalnym worze i z niego wysypywalam

Rajmunda, to rozwiązanie sprawdziło się znakomicie.

Mąż się podjął "durszlakowania" haha aż musiał sobie chustą zasłonić nos i usta, bo serio tyle pyłu, że szok. Zresztą, przy takiej liczbie elementów nie ma co się za dużo dziwić.
Przedurszlakowane puzzle wylądowały w wieczku od innych puzzli i wypełniły je po samą krawędź. Więc no... myślę, że tam z 6-7 tysięcy może być.. Jak myślicie?

Po takim sukcesie z nową energią mogłam zabrać się do pracy.
Skoro tak ochoczo weszliście do mojego świata, to chciałabym Wam zaproponować.. lot balonem. Co Wy na to? Są trzy do wyboru, każdy się zmieści. Trochę dziurawe, ale może damy radę

Nawet mąż się przyłączył, aż normalnie w szoku jestem. Ułożył 1/3 największego balona - duma!

Zapraszam na pokład!

A, muszę tylko uprzedzić, że w sumie, niewiele widać podczas tego lotu.. Jedynie wieżę Eiffla i to w budowie, na dodatek

Cóż mogę Wam więcej powiedzieć - jest cudownie!
(Oczywiście puzzle luźne jak nie wiem, co i przenoszenie będzie wyzwaniem, ale to zmartwienie zostawiam na potem )

[Junka]

Muszę Cię ostrzec. Chociaż na to już zapewne za późno. Zdaje się, że popełniasz ogromne szaleństwo.
Ciekaw jestem ile Ci to w sumie zajmie czasu.

Zdecydowanie za późno!

Jak dla mnie, to kreatywność na najwyższym poziomie.

Najważniejsze, że działa!

[rajmunda]

Haha, super że durszlakowanie u Ciebie też się sprawdziło ten niebieski pył z Ravensburgera jest wyjątkowo złośliwy i oblepia całe puzzle.
Zabieram się na ten lot balonem z wami

[Hamsterek]

Fajny lot balonem, z postojem na wieży Eiffla To gdzie teraz?

Bardzo mi się podobają takie pierwsze ułożone puzzle z wielkiej sterty, wyglądają tak optymistycznie i obiecująco

[Jagoda]

Ja przerzucalam z worka do durszlaka czy tez cedzaka, jak zwał tak zwał, potrząsałam i przekładałam do pudła większości pyłu się pozbyłam, część się przecedziła, większość została w oryginalnym worze i z niego wysypywalam

Już widze minę mojego męża_ wchodzi do domu, a ja durszlakiem przesiewam puzzle:)

[Jagoda]

Przegapiłam początek relacji, ale juz będę współuczestniczyć w układaniu:) Junka, szalona jestes z wymieszaniem, ale trzymam kciuki! I puzzle piękne, wydaje mi się, że ich wcześniej nie widziałam.

[Junka]

I puzzle piękne, wydaje mi się, że ich wcześniej nie widziałam.

Puzzle są z 2019, więc dość nowy wzór.

Fajny lot balonem, z postojem na wieży Eiffla To gdzie teraz?

Dobrze, że pytasz! Sprawa wygląda tak..

Przez braki w balonach trochę nam ciężko było nawigować, więc musieliśmy zrobić postój na dachu. Taka improwizowana ewakuacja

Tutaj w sumie okazało się, że nie wszystkie dachówki są na swoich miejscach, więc dla bezpieczeństwa zejdźmy na ziemię. Pospacerujemy trochę chodnikami. Jeśli nie macie wykupionego ubezpieczenia na tę wycieczkę po Paryżu, to radzę uważać - chodniki pełne dziur! Ktoś nawet zostawił torebkę!

[ridibunda]

Ktoś nawet zostawił torebkę!

Ejże, samotna torebka zostawiona na ulicy w Paryżu kojarzy mi się z alarmem bombowym. Junka, dla swojego bezpieczeństwa szybko dorób właściciela!

[Junka]

Trochę mnie nie było, nie nadrobię całego forum, ale myślałam o Was i tęskniłam

W międzyczasie urlopowałam, zajmowałam się zdrowiem, które nie do końca działa jak powinno i starałam się coś układać.
W ubiegłym tygodniu miałam kryzys, że jednak nie dam rady ich ułożyć w takim stanie, bo każda pozycja była niewygodna, mobilność ograniczona strasznie, a tu puzzle na kilku płytach, weź ciągle wstawaj, dokladaj, no nie nie nie. Ale na razie się nie poddaję, mąż wspiera, choć burdel w salonie niesamowity. Nie ma przestrzeni, gdzie nie leży jakieś pudełko z puzzlami hehe

Wg planu dziś powinnam odebrać brakujące płyty i wtedy porozkładam to co mam wg obrazka i w końcu jakiś porządek będzie, bo teraz to miszmasz totalny.

Pozdrawiam Was

[Wojciech]

Spokojnie, puzzle nie uciekną, a zdrowie najważniejsze.
Życzę dużo cierpliwości (dla męża).

[Junka]

Udało mi się ogarnąć w końcu sama siebie trochę
Skończyłam wczoraj niebo i była to doskonała motywacja na zrobienie zdjęcia górnej części obrazka. Lekko nie było, głównie z powodu mobilnych ograniczeń, ale krok po kroku i poszło. Dół oczywiście jest trochę biedniejszych ale walczę dzielnie.

[Aśka300]

Nie ma mnie trochę na forum - wracam i co widzę?
Junkę nad nowym mega projektem
Bardzo ładne puzzle, bardzo dużo ulożyłaś, powodzenia

[Hamsterek]

Dużo przybyło
Coraz ładniej wygląda obrazek
Powodzenia z dalszą częścią.

[Jagoda]

Ooooo, nieźle Ci idzie, brawo! A obrazek super.

[Wojciech]

Skoro niebo ułożone, to teraz już z górki.

[Aleksandra]

Ładny obraz

[Junka]

Aaaaaaaaaaaaa. .
Na pewno wiecie, co to oznacza. Tak, zgadza się!!! Puzzle ułożone!
Przepraszam za mało aktualizacji, ale były momenty, że sama nie wiedziałam czy dam radę je ułożyć przed rozwiązaniem, a robienie zdjęć było ciężkie, bo wszystko leżało w totalnym bałaganie. Kondycja trochę siadła, problemy zdrowotne, trochę szpitala i zwątpiłam we własną moc. Ale dałam radę, z czego jestem bardzo bardzo dumna.

Puzzle są cudowne i można je spokojnie ułożyć dużo dużo szybciej niż ja.

W końcu mogę w spokoju odpoczywać na kanapie!

Czekam na męża, żeby pomógł łączyć płyty i zrobić fotki.

Aaaaa Odzsyskamy salon w końcu haha

[ira]

Gratulacje
Bardzo jestem ciekawa całości

[ridibunda]

Również gratulacje i również czekam niecierpliwie na zdjęcia!
To może teraz te zmieszane 26400? ;D

[Junka]

Gratulacje
Bardzo jestem ciekawa całości

Również gratulacje i również czekam niecierpliwie na zdjęcia!
To może teraz te zmieszane 26400? ;D

Dzięki Zaspokajam Waszą ciekawość

Nie są połączone na tip top, bo chyba będziemy próbować składać je gdzieś indziej, bo u nas nie ma nawet jak zrobić zdjęcia całości. Aczkolwiek, jak sobie myślę, ile złych rzeczy może się wydarzyć podczas takiej akcji to ja nie wiem. Hahaha

[ira]

Są rewelacyjne

[Wujo]

Muszę przyznać że są prześliczne.

[D4MON]

Gratulacje 18k w ciąży,szacun

[Wujo]

Dodam jeszcze, że moje pierwsze wrażenie po obrazku z pudełka było negatywne.
Ale patrząc na zdjęcie ułożonych stwierdzam, że są rewelacyjne. Piękna kolorystyka i kontrast.
O samym tempie układania nie śmiem nawet się wypowiadać. Moje 13200 układam już prawie rok. Chrumcia - masz konkurencję.

[Junka]

Są rewelacyjne

Muszę przyznać że są prześliczne.

Tak, tak, tak!

Gratulacje 18k w ciąży,szacun

haha rozum mi zaszwankował chyba, kiedy podejmowałam decyzję o zakupie

Dodam jeszcze, że moje pierwsze wrażenie po obrazku z pudełka było negatywne.
Ale patrząc na zdjęcie ułożonych stwierdzam, że są rewelacyjne. Piękna kolorystyka i kontrast.
O samym tempie układania nie śmiem nawet się wypowiadać. Moje 13200 układam już prawie rok. Chrumcia - masz konkurencję.

puzzle są naprawdę fantastyczne. A samej elementacji nie ma co porównywać. Konie Clementoni (13200) układałam dłużej niż te, bo były o wiele trudniejsze.

[Ann999]

Jakoś przegapiłam koniec układania Brawo

[Wojciech]

Gratuluję i podziwiam za determinacje.

[chrumcia91]

Brawo wyglądają pieknie
Tempo niesamowite, chyba nie ukladalas sama ile puzzli na minutę?